Pożar wybuchł 4 stycznia. Przyjaciółki świętowały urodziny jednej z nich w tzw. escape roomie, czyli pokoju zagadek.

i

Autor: DOMIN/SUPER EXPRESS Pożar wybuchł 4 stycznia. Przyjaciółki świętowały urodziny jednej z nich w tzw. escape roomie, czyli pokoju zagadek.

Śmierć nastolatek w pożarze. Areszt dla właściciela escape roomu w Koszalinie przedłużony

2019-12-20 14:12

Miłosz S. kolejne trzy miesiące spędzi w areszcie. Taką decyzje, na podstawie wniosku Prokuratury Okręgowej w Koszalinie, podjął dzisiaj Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Miłoszowi S. za umyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa pożaru w escape roomie oraz nieumyślne doprowadzenie do śmierci pięciu osób grozi do 8 lat więzienia.

Właściciel koszalińskiego escape roomu pozostanie w areszcie do 30 marca 2020 roku. We wniosku prokuratura wskazała, że potrzeba więcej czasu na przeprowadzenie czynności w śledztwie.

Nadal zbierany i analizowany jest materiał dowodowy.

W opinii śledczych, poza aresztem, podejrzany mógłby mataczyć. Do tego wniosku przychylił się dzisiaj (piątek, 20 grudnia) szczeciński sąd.

Przypomnijmy - pożar wybuchł 4 stycznia. Przyjaciółki świętowały urodziny jednej z nich w tzw. escape roomie, czyli pokoju zagadek. W wyniku zatrucia dymem zmarło pięć piętnastolatek.

Takie same zarzuty jak Miłosz S. usłyszały babcia i matka podejrzanego. Na tą pierwszą zarejestrowany był escape room. Druga go współprowadziła.

Zarzuty usłyszał też pracownik, który został tymczasowo aresztowany.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki