Czego brakuje w Krakowie? Co utrudnia nam życie? Znamy wyniki Barometru Społecznego [AUDIO]

Badanie przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego na zlecenie krakowskiego magistratu. Sprawdzili w nim, jakie są największe bolączki Krakowian. Jak mówi Michał Chrzanowski, różnią się one - w zależności od dzielnicy. - Jeżeli chodzi o parkowanie, to centrum miasta, a jeżeli chodzi o jakość infrastruktury, to dzielnice ościenne. Z drugiej strony mamy kwestie działalności deweloperów, jakości przestrzeni publicznej i dostępu do terenów zielonych, które są problemami najczęściej wskazywanymi przez mieszkańców Grzegórzek czy Podgórza.

Badania kosztowały blisko 300 tysięcy złotych, jednak według przewodniczącego Rady Miasta były warte swojej ceny. Jak mówi Bogusław Kośmider, pozwalają one władzom lepiej dostosowywać się do potrzeb mieszkańców. Widać to po efektach zeszłorocznego barometru. - Zeszłoroczne wyniki powodowały bardzo istotne korekty działań miasta, jeśli chodzi o sprawy studentów, program wspierania przedsiębiorczości, również zmiany dotyczą choćby funkcjonowania akcji "Płać podatki w Krakowie". Dzięki tym poprzednim badaniom wiedzieliśmy, gdzie i czego oczekują mieszkańcy, stąd nasze pójście w kierunku Krakowskiej Karty Mieszkańca.

Z barometru wynika również, że najbardziej zadowoleni ze swojej dzielnicy są mieszkańcy Nowej Huty. Ponadto mieszkańcy Krakowa chcieliby mieć większy wpływ na sprawy miasta, które jednak nie interesują około połowy ankietowanych.

W badaniu wzięło udział 3000 osób. Szczegóły można sprawdzić barometrkrakowski.pl

Posłuchaj materiału Marcela Wandasa: