Nocne wybuchy na Gubałówce. To złodzieje wysadzili bankomaty. Sprawcy poszukiwani
W nocy ze środy na czwartek doszło do zuchwałego napadu na dwa bankomaty zlokalizowane na popularnej Gubałówce. Według ustaleń policji, do zdarzenia doszło około godziny 2:30. Sprawcy zniszczyli urządzenia, wysadzając je w powietrze i wynieśli z nich pieniądze. Trwa szeroko zakrojone dochodzenie. Na miejscu od godzin nocnych pracują służby policyjne, w tym technicy kryminalistyki, funkcjonariusze z psem tropiącym oraz eksperci z laboratorium kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Śledztwo wspiera również Centralne Biuro Śledcze Policji, co sugeruje, że sprawa może mieć charakter zorganizowany. Jak poinformował Polską Agencję Prasową młodszy aspirant Mateusz Lenartowicz z biura prasowego małopolskiej policji, służby zabezpieczają ślady oraz analizują zapisy z monitoringu.
Fragment popularnego deptaka na Gubałówce pozostaje zamknięty dla turystów i mieszkańców
Z uwagi na prowadzone działania policyjne, fragment popularnego deptaka na Gubałówce pozostaje zamknięty dla turystów i mieszkańców. Policja nie informuje jeszcze, jak długo potrwają utrudnienia, jednak sytuacja może potrwać kilka godzin lub dłużej, w zależności od tempa prac dochodzeniowych. Policja apeluje do wszystkich osób, które w nocy z 18 na 19 czerwca przebywały w rejonie Gubałówki i mogły zauważyć coś nietypowego, o kontakt z najbliższą jednostką. Szczególnie cenne mogą być nagrania z prywatnych kamer monitoringu, wideorejestratorów oraz wszelkie informacje o podejrzanych osobach lub pojazdach.
