Jarmark wielkanocny wrócił na Rynek Główny w Krakowie. Do kiedy potrwa?

Jarmark wielkanocny wrócił na Rynek Główny w Krakowie. Do kiedy potrwa?

Jak informuje krakowski magistrat, wielkanocny jarmark to impreza, która na stałe wpisała się w kalendarz wydarzeń przyciągających liczne grono mieszkańców i turystów. Odbywa się na Rynku Głównym, dlatego tak ważne jest nawiązanie do historycznych kupieckich, targowych i rzemieślniczych tradycji Krakowa. Wydarzenie to łączy się z przygotowaniami do świąt wielkanocnych, odwołuje się także do obrzędów, regionalnych tradycji, folkloru Małopolski i dzielnic Krakowa. Jarmark potrwa do 18 kwietnia, a jego ważnym elementem będzie uroczyste święcenie wielkanocnych koszyczków w Wielką Sobotę, o godz. 11.00.

W trakcie tegorocznego jarmarku ustawiono 65 kiosków handlowych. Oferowany asortyment nawiązuje do tradycji świąt wielkanocnych, a szczególnie do regionalnych wyrobów rękodzielniczych i rzemieślniczych. W tegorocznej edycji jarmarku prezentują się także wystawcy z zagranicy, m.in. z Litwy, Ukrainy, Słowacji i Węgier. W ramach pomocy walczącej Ukrainie organizatorzy udostępnili dwa bezpłatne stoiska przeznaczone dla miast zaprzyjaźnionych Kijowa i Lwowa oraz miejsca targowe dla instytucji charytatywnych.

PRZECZYTAJ: Bezczelna kradzież w centrum Krakowa! Ofiara nawet się nie zorientowała

Tegoroczna odsłona targów to także nowa linia graficzna, zaprojektowana specjalnie na tę okazję przez artystkę Marzenę Koperską. Nie zabrakło nawiązania do folkloru i tradycji zwierzynieckich oraz wykorzystania lokalnych motywów wielkanocnych. Nieodłącznymi atrybutami jarmarku wielkanocnego są palmy, pisanki, ale motywem przewodnim stało się drzewko emausowe.

Tradycja ta sięga czasów przedchrześcijańskich i wierzeń, że dusze zmarłych powracają na ziemię pod postacią ptaków i szukają schronienia w gałęziach drzew. Tradycyjne drzewka emausowe składały się z gniazda z figurkami piskląt lub figurki ptaka osadzonego na kiju ozdobionym listkami. Drzewko symbolizowało także budzenie się przyrody do życia.

‒ Miasto stara się co roku podnosić poziom tego przedsięwzięcia. Targi coraz częściej mają swoje tematy przewodnie, bogaty i coraz ciekawszy program kulturalny. We współpracy z organizatorami imprez targowych staramy się dążyć do harmonizowania wszystkich elementów, mając na uwadze, że organizujemy te wydarzenia w bezcennym krajobrazie pierwszego europejskiego miasta umieszczonego na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. A to otoczenie wymaga szczególnego podejścia, minimalizowania zakłóceń dla osi widokowych, nacisku na przestrzeń historyczną, dopasowania estetycznego i asortymentowego. Wierzymy, że tak rozumiane targi nie tylko budują odpowiedni wizerunek Krakowa, ale są też przestrzenią spotkania przedsiębiorców, mieszkańców i gości naszego miasta z bogactwem dziedzictwa. Poszukiwanie w tym równowagi jest niezwykle ważne, dlatego cieszy mnie każda wprowadzona innowacja, która sprawia, że podwyższamy sobie poprzeczkę. Chcemy tę tradycję wspólnie pielęgnować - powiedział Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. kultury.

ZOBACZ: Mobbing na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie? Pracowniczka miała trafić do szpitala