Młody mężczyzna pojechał do lasu i już nigdy z niego nie wróci. Dramat w Małopolsce

i

Autor: Pixabay

Straszna śmierć w lesie. 23-latek pojechał na przejażdżkę motorem. Lekarze bezradni

2020-05-19 8:02

23-letni mężczyzna spod Myślenic wybrał się na przejażdżkę motocyklem crossowym do lasu. Jego podróż była jednak ostatnią - z nieustalonych przyczyn uderzył czołowo w drzewo. Pomimo pomocy medyków, zmarł w szpitalu.

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielny wieczór w lesie w pobliżu miejscowości Tokarnia. Po godzinie 19 myśleniccy policjanci otrzymali zgłoszenie od świadka, który widział wcześniej jeżdżącego na crossie mężczyznę, a następnie usłyszał huk.

Na miejsce wezwano służby ratunkowe, które zlokalizowały miejsce wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna stracił panowanie nad prowadzonym motocyklem i uderzył czołowo w drzewo. Pomimo udzielanej pomocy, życia 23-latka nie udało się uratować.

Myśleniccy policjanci pod nadzorem prokuratora oraz z udziałem biegłego wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Mundurowi apelują do wszystkiech kierujących o ostrożną jazdę i przestrzeganie przepisów, w tym zakazu wjazdu do lasu pojazdów mechanicznych.

Super Raport 18 V (goście: Nitras, Migalski, Skiba)
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki