podpalacz podpalenie - pixabay

i

Autor: Prettysleepy - Pixabay zdjęcie ilustracyjne

Zakopane: PODPALIŁ budynek, w którym spali BEZDOMNI. Wszyscy SPŁONĘLI

2021-03-24 16:08

Policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o potrójne zabójstwo. 29-latek podpalił budynek w Zakopanem, w którym spali bezdomni. Wszyscy zginęli w wyniku pożaru. Podejrzany najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Mężczyźnie grozi dożywotnia kara pozbawienia wolności.

W centrum Zakopanego, 20 marca, około czwartej nad ranem strażacy interweniowali w związku z pożarem pustostanu. Budynek (były pensjonat) w zimie był miejscem noclegu osób bezdomnych, co potwierdzały wcześniejsze policyjne kontrole realizowane w tym obiekcie. Strażacy po opanowaniu pożaru rozpoczęli przeszukiwanie budynku w poszukiwaniu ewentualnych ofiar. Ratownicy znaleźli tam trzy niezidentyfikowane ciała.

Zobacz: Jędraszewski o mszach w Wielkim Tygodniu. Sposób na powstrzymanie koronawirusa?

Oględziny pogorzeliska wykazały pozostałości substancji łatwopalnej. Rozpoczęło się śledztwo. Jego celem było ustalenie tożsamości ofiar oraz sprawcy podpalenia. Policjanci sprawdzali różne tropy analizowali przebieg wcześniejszych interwencji w pustostanach, przesłuchiwali świadków oraz weryfikowali zapis kamer monitoringu miejskiego. Po kilkudziesięciu godzinach podejrzenia kryminalnych padły na 29-latka, który przyjechał do Zakopanego z województwa mazowieckiego. Sprawdzono jego alibi i ewentualne powiązania z domniemanymi ofiarami pożaru. Po skompletowaniu materiału dowodowego policjanci zatrzymali go w niedzielę przed południem w Zakopanem. Następnie został doprowadzony do miejscowej prokuratury, gdzie usłyszał zabójstwa trzech osób poprzez podpalenie budynku i spowodowanie pożaru. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. 29-latkowi grozi kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywocie.

Zobacz: Kraków: Co z wydobyciem dokumentów i rozbiórką hal archiwum? Jest ekspertyza Politechniki Krakowskiej

Edyta Górniak w Krakowie. Nie uwierzysz jaki dała napiwek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki