W środę (9 listopada) w jednym z bartoszyckich mieszkań doszło do awantury, podczas której pijany ojciec uderzył nastoletnią córkę w głowę. Dziewczyna zadzwoniła do matki. Kobieta nie mogła wejść do mieszkania, więc o pomoc poprosiła policję. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce i zatrzymali agresywnego 48-latka. - Kobieta zdecydowała się opowiedzieć policjantom, że kilka dni wcześniej podczas awantury mąż szarpał ją za włosy i uderzył jej głową o drzwi - mówi asp. Marta Kabelis z Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach. Co więcej, awantury w ich domu trwały od kilku miesięcy Kobieta złożyła zawiadomienie o przestępstwie znęcania się nad nią i córką przez męża.
Mieszkaniec Bartoszyc po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut przestępstwa znęcania się psychicznego i fizycznego nad żoną i córką. W sobotę (12 listopada) sąd zastosował wobec 48-latka policyjny dozór. Mężczyzna musiał natychmiast wyprowadzić się z mieszkania i ma zakaz zbliżania się i jakiegokolwiek kontaktowania z pokrzywdzonymi. Za przestępstwo znęcania się nad rodziną grozi do 5 lat pozbawienia wolności.