Mord w Opolu. Obcokrajowcy jednego mężczyznę zabili NOŻEM, drugiego TŁUCZKIEM do mięsa! [WIDEO, ZDJĘCIA]

2021-03-23 14:43

Horror! W Opolu doszło do okrutnego zabójstwa dwóch mężczyzn: Ireneusza M. i Zygmunta M. Mordercy to dwaj Mołdawianie i Ukrainiec. Każdy z nich usłyszał już zarzut zabójstwa, za co grozi dożywotnie więzienie. Szczegóły zbrodni przerażają!

Ireneusz M. i Zygmunt M. przyjaźnili się od lat. Mężczyźni mieszkali razem przy ul. Dubois. Zarówno jeden, jak i drugi znali się od lat, niedawno rozstali się ze swoimi partnerkami. Żeby uniknąć samotności i dzielić rachunki, Zygmunt wprowadził się do Ireneusza. 

Zygmunt M. z zawodu był księgowym. Obsługiwał sporo firm, miał opinię rzetelnego fachowca. Ireneusz M. dawniej był deweloperem. O nim ludzie różnie mówią. Jedni, że nikomu nigdy nie wadził, drudzy, że miał sporo długów. 

Do tragedii doszło w nocy z sobotę na niedzielę. Wiadomo, że trzech mężczyzn (dwaj Mołdawianie i jeden Ukrainiec) weszło do mieszania przy Dubois. Następnie jednego z lokatorów zadźgano nożem, a drugiego zatłuczono na śmierć jakimś tępym narzędziem - prawdopodobnie tłuczkiem do mięsa. 

Później mordercy postanowili zatrzeć ślady: w kilku miejscach mieszkania podłożyli ogień i liczyli, że spalą zwłoki. 

Pożar mógł doprowadzić do jeszcze większej tragedii, gdyby zajął inne mieszkania w budynku. Na szczęście szybko przyjechali strażacy i ugasili płomienie. W mieszkaniu ujawniono nadpalone zwłoki dwóch mężczyzn. Zaraz po tym okazało się, że przed spaleniem ktoś ich zabił.

Policja szybko złapała morderców. Dzisiaj (wtorek) usłyszeli już zarzuty zabójstwa - grozi im dożywotnie więzienie.  

Dlaczego doszło do tragedii? To wyjaśniają śledczy. Ale hipotezy są dwie.

Pierwsza, bardziej prawdopodobna: mężczyźni razem pili alkohol i pokłócili się, po czym doszło do zbrodni. Z taką wersją nie zgadzają się bliscy ofiar. Podkreślają, że zarówno Ireneusz jak i Zygmunt - panowie ok. 60 letni - nie piliby alkoholu z przygodnie spotkanymi mężczyznami, w dodatku sporo młodszymi (dwóch napastników nie ma nawet 30 lat, a trzeci jest po 40).

Druga hipoteza: napad rabunkowy. Śledczy zauważają jednak, że przy jednym z zabitych mężczyzn znaleziono pieniądze, co sprawia, że to raczej nie był napad.

O tym co dokładnie się stało być może dowiemy się dopiero w sądzie. 

Podwójne zabójstwo w Opolu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki