Płock. Nie chciał go przyjąć żaden szpital! Jest nieprzytomny od kilku tygodni!

i

Autor: Siepomaga.pl Piotr Mielczarski jest nieprzytomny wskutek wypadku, do którego doszło w Drobinie niedaleko Płocka

Płock. Jest nieprzytomny od kilku tygodni i czeka na waszą pomoc! Uderzył w niego samochód!

2020-05-14 9:04

Tak wygląda życie Piotra Mielczarskiego po wypadku, do jakiego doszło na początku marca w Drobinie niedaleko Płocka. Jadącemu motocyklem mężczyźnie nie ustąpiła pierwszeństwa prowadząca samochód osobowy kobieta, doprowadzając do zderzenia. 27-latek doznał wielonarządowych obrażeń, a silne uderzenie w głowę spowodowało obrzęk mózgu. Lekarze walczyli o jego życie kilka godzin.

Mężczyzna jest nieprzytomny od kilku tygodni, a jak twierdzi jego matka, z powodu epidemii koronawirusa nie chciał go przyjąć żaden publiczny szpital. Jedyną nadzieją dla 27-latka pozostała jedna z prywatnych klinik, w której pobyt jednak bardzo dużo kosztuje. Jak informuje kobieta, tylko długotrwała rehabilitacja jest dla niego szansą na wyzdrowienie, dlatego apeluje ona do wszystkich o pomoc. Jak dodaje, "moment, w którym dowiedziała się, że je syn miał wypadek, był najgorszym szokiem". Do zdarzenia doszło na początku marca w Drobinie niedaleko Płocka.

- Nasz syn miał mnóstwo planów i marzeń, które chciał realizować. Był duszą towarzystwa i dobrym człowiekiem, nie był obojętny na ludzkie nieszczęście, zawsze pomagał innym. Proszę, pomóżcie nam walczyć o syna. On ma dopiero 27 lat... - pisze matka Piotra na Siepomaga.pl.

Trwa zbiórka na 3-miesięczny turnus rehabilitacyjny dla mężczyzny - możecie ją wspomóc, klikając TUTAJ.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!

Tragiczny pożar w Sufczynie. Ojciec i syn zginęli w czasie snu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki