Płock. WSTRZĄSAJĄCA historia! "Siedzi w kojcu pełnym odchodów od dziecka" [ZDJĘCIA]

2020-02-11 8:40

W takich warunkach trzymano na prywatnej posesji ok. 2-letniego labradora. Zwierzę nie było leczone od ok. sześciu miesięcy i prawdopodobnie ma nużycę. Jak informują pracownicy OTOZ Animals Płock, pies siedział w kojcu w swoich odchodach od momentu urodzenia. Przez braki w sierści trząsł się na zimnie. Został odebrany ludziom, którzy zupełnie nie przejmowali się jego losem.

"Siedzi w kojcu pełnym odchodów od dziecka" - taki cytat kończy wstrząsającą relację OTOZ Animals Płock z okoliczności odebrania psa. To ok. 2-letni labrador, który mieszkał na prywatnej posesji. Zwierzę trzęsło się na zimnie przez braki w sierści spowodowane nieleczoną od ok. sześciu miesięcy chorobą, prawdopodobnie nużycą.

Pracownicy OTOZ Animals Płock szukają już dla niego domu tymczasowego. Zainteresowane osoby mogą się zgłaszać pod nr. 601 264 096.

Sonda
Jaka kara powinna spotkać właścicieli zwierzęcia?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki