Koszmar w ośrodku w Wielkopolsce. Leszek K. zgotował dziewczynce piekło?
Bulwersująca i przerażająca historia wydarzyła się w ośrodku leczenia uzależnienia od narkotyków pod Pleszewem w Wielkopolsce. Leszek K. przebywał tam ze swoją partnerką i jej 7-miesięczną córeczką. Ponieważ kobieta radziła sobie z uzależnieniem i miała już z ośrodka wychodzić, mogła też pracować. Gdy wykonywała pracę w kuchni, córeczkę zostawiała z konkubentem. Niestety, to nie była dobra decyzja, a Leszek K. zamiast zapewnić dziecku spokój i bezpieczeństwo zgotował niemowlakowi piekło na ziemi. Szczegóły, ustalone przez naszych dziennikarzy przerażają. Dalszy ciąg materiału znajdziecie pod galerią ze zdjęciami.
26-latek wykorzystał seksualnie 7-miesięczną dziewczynkę? Znajomy matki z zarzutami
Co wydarzyło się w ośrodku w Pleszewie? Leszkowi K. grozi 15 lat więzienia
Tego feralnego dnia, po powrocie z pracy, mama niemowlęcia, zauważyła siniaki na nóżkach dziecka. Od razu zaalarmowała policję. Biegli, którzy przebadali 7-miesięczną dziewczynkę nie mieli wątpliwości - padła ofiarą przemocy seksualnej. - Akt oskarżenia oparliśmy na opiniach biegłych z zakresu medycyny sądowej, genetyki i biologii molekularnej - mówi prokurator Marcin Urbaniak z Prokuratury Rejonowej w Pleszewie.
Śledczy ustalili, że chociaż nie doszło do pełnego stosunku, Leszek K. dotykał dziecko w miejscach intymnych z zastosowaniem przemocy. Mężczyzna przebywa w areszcie. Za to co zrobił może spędzić za kratkami nawet 15 lat. Do sprawy będziemy wracać w kolejnych materiałach naszej dziennikarki.