Czy Inea Stadion pomoże Lechitom przełamać pasmo porażek? Takie pytanie zadaje sobie z pewnością większa część poznaniaków. Odpowiedź na nie otrzymają już w najbliższą niedzielę. Wtedy właśnie Lech Poznań podejmie na swoim boisku Wisłę Płock. W ligowej tabeli korzystniej wypada Lech, który ma 5 punktów przewagi nad Nafciarzami.
- Piłkarze Wisły pokazali już w tym sezonie, że potrafią grać w piłkę i mieli z tego co pamiętam dobrą serię, podczas której wygrywali większą część spotkań. Dlatego też uważam, że to jest dość mocny i groźny przeciwnik. Podczas meczu będziemy musieli uważać w każdym aspekcie ich gry ofensywnej. Nafciarze mają z przodu naprawdę ciekawych zawodników - mówi obrońca Kolejorza Rafał Janicki.
Lech Poznań nie może pochwalić się wygraną od blisko dwóch miesięcy. 1 października pokonał Legię 3:0. Później zanotował 4 remisy i porażkę. Spotkanie z Wisłą Płock zostanie rozegrane na INEA Stadionie w niedziele, start o 15:30.
Kogo nie zobaczymy na boisku?
Podczas niedzielnego spotkania na pewno nie zagra Nikola Vujadovic, który z powodu kontuzji wykluczony jest z najbliższych rozgrywek. Z powodu czterech żółtych kartek na murawę nie wybiegnie również Lasse Nielsen. Nie wiadomo też czy z Wisłą zagra Kamil Jóźwiak, który narzekał ostatnio na przeziębienie.
Gdzie obejrzeć mecz Lech Poznań-Wisła Płock na żywo?
Mecz Lech Poznań-Wisła Płock można obejrzeć w najbliższą niedzielę na kanale Canal+ Sport o godzinie 15:30.