Pożar zauważono przed godz. 3:30 w kamienicy przy ul. Kolejowej 46 na poznańskim Łazarzu. Ogień pojawił się na niezamieszkałym poddaszu. Na miejsce wysłano 11 jednostek straży pożarnej.
Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. Musiano jednak ewakuować z budynku. Wszystkim zapewniono podstawową pomoc.
- Ewakuowane osoby mogły schronić się w autobusie podstawionym przez MPK. Miasto zapewniło poszkodowanym specjalne pakiety, koce oraz dwudaniowy gorący posiłek – informuje Hanna Surma, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Poznania.
Większość osób noc spędziła u swoich bliskich i znajomych. 19 osób skorzystało z możliwości noclegu w hotelu Cezamet przy ul. Łozowej. Mogą tam także liczyć na wsparcie ze strony pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
O tym, czy i kiedy mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich mieszkań zdecyduje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.