O strzałach na al. Niepodległości poinformował portal Epoznan.pl, powołując się na informację od jednego z czytelników. Z jego relacji wynika, że wczesnym rankiem na al. Niepodległości na wysokości szkoły Sióstr Urszulanek ostrzelano samochód.
Jak się okazuje, była to akcja przeprowadzona przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji, którzy zatrzymali jednego z poszukiwanych przestępców.
- Cały czas funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji prowadzą w Poznaniu i okolicach działania związane z zatrzymywaniem grupy osób - wyjaśnia w rozmowie z portalem ESKA INFO Poznań Agnieszka Hamelusz, rzecznik prasowy CBŚP. - W trakcie tych zatrzymań policjanci mogą użyć granatów hukowych, dlatego apelujemy do osób, które będą świadkami akcji zatrzymania, aby nie zatrzymywały się w okolicy, nie przyglądały się prowadzonym działaniom, tylko dla własnego bezpieczeństwa, oddaliły się z miejsca zdarzenia - dodaje.
Na razie CBŚP nie udziela informacji, kim są zatrzymywani przestępcy.