W 1898 roku na ulice Poznania po raz pierwszy wyruszyły tramwaje elektryczne. Do stolicy Wielkopolski sprowadzono wagony silnikowe typu I pochodzące z Bergische Stahlindustrie.
- Były one wyposażone w aparaturę elektryczną firmy Union Elektrizitätz Berlin oraz silnik typu GE800 o mocy 15 KM. Przewoziły 28 pasażerów, z czego 16 na miejscach siedzących we wnętrzu wagonu oraz 12 na miejscach stojących na odkrytych platformach pomostów. Prąd doprowadzany był z górnej sieci trakcyjnej przez odbierak w kształcie drążka zakończonego rolką toczącą się po drucie - czytamy na oficjalnej stronie projektu.
Po ponad 117 latach miłośnicy pojazdów szynowych w Poznaniu chcą, aby wagony ponownie wyjechały na poznańskie ulice. Pragną odbudować wagon, który - jak zapewniają, budziłby duże emocje poruszając się po mieście.
Ratujmy stare bimby!
Prace związane z odbudową tramwaju rozpoczęły się już pod koniec ubiegłego roku. Klub, dzięki funduszom zebranym w ramach akcji „Ratujmy Stare Bimby”, wykonał dlewy kół szprychowych, sprężyn, prowadnic oraz osłon maźnic. Udało się również znaleźć które wymagają naprawy.
- Po odtworzeniu wózka, będziemy mogli przystąpić do odbudowy drewnianego nadwozia wagonu. Konieczne jest również pozyskanie nastawnika jazdy – służący do rozpędzania i hamowania tramwaju. Ważnym elementem jest również drążkowy odbierak prądu, który musi umożliwiać poruszanie się po dzisiejszej sieci trakcyjnej - tłumaczą członkowie klubu.
Odbudowany wagon silnikowy tworzyć będzie skład w historycznym wagonem Carl Weyer nr 305 z 1905 roku, który został odbudowany w 2015 roku z okazji 135-lecia komunikacji miejskiej w Poznaniu. Na projekt można głosować na stronie Budżetu Obywatelskiego 2016 - numer 27. Na zrealizowanie pomysłu potrzeba 55 tysięcy złotych.