Potrącił znanego dziennikarza TVP, a potem uciekł! Krzysztof Czub walczy o zdrowie w szpitalu

i

Autor: archiwum prywatne

poważne obrażenia!

Potrącił znanego dziennikarza TVP, a potem uciekł! Krzysztof Czub walczy o zdrowie w szpitalu

2024-04-29 13:55

Dużo szczęścia miał Krzysztof Czub, dziennikarz Telewizji Polskiej z Poznania. Reporter, jadąc na rowerze pod Ostrowem Wielkopolskim, miał poważny wypadek: został potrącony przez samochód, a kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Reporter TVP trafił do szpitala, pirata drogowego szukała cała wielkopolska policja, a gdy go odnaleziono, okazało się, że nie tylko wypadek ma na sumieniu. Teraz dziennikarz dochodzi do siebie w poznańskim szpitalu i kieruje do wszystkich bardzo ważne słowa.

Do wypadku doszło we wtorek (9 kwietnia), przed godziną 17, na ulicy Kamiennej w Wysocku pod Ostrowem Wielkopolskim. Jak mówiła „Super Expressowi” Małgorzata Michaś z policji w Ostrowie Wielkopolskim samochód osobowy wymijał dziennikarza, jadącego na rowerze, ale nie zachował ostrożności i potrącił reportera.

Krzysztof Czub został uderzony z dużą siłą i upadł na zaparkowany inny samochód. Reporter połamany trafił do szpitala, miał między innymi złamanych 11 żeber. Gdy odnaleziono sprawcę wypadku, okazało się, że ma na sumieniu nie tylko potrącenie i nieudzielenie pomocy, ale też w jego mieszkaniu funkcjonariusze odnaleźli narkotyki: amfetaminę i tabletki ekstazy.

Na szczęście Krzysztof Czub powoli dochodzi do zdrowia. Swoich przyjaciół, znajomych i widzów informuje o postępach leczenia. W ostatnim poście w mediach społecznościowych w szczerych słowach podziękował wszystkim medykom, którzy pomagają mu w odzyskaniu sił.

Ogromnie dziękuję jej i wszystkim kochanym medykom ze Szpitala Miejskiego im. J. Strusia w Poznaniu, którzy doprowadzili mnie do pionu. Szpitalowi w Ostrowie jeszcze raz za ratunek - wyznał dziennikarz.

Wiem teraz bardziej jak ważna jest państwowa służba zdrowia, wsparcie społeczne i polityczne dla medyków i medycyny. Żadnych cięć składki. Kasa zamiast na bzdury - na szpitale. Tam każdy z nas prędzej czy później trafi. I nie słuchajcie tych polityków, którzy mówią, że nie warto, bo to studnia bez dna. Oni myślą, że wylądują na świetnych oddziałach MSW. A bogaci też nie zawsze trafią do prywatnej kliniki. Medycy polskich szpitali to nasze wspólne dobro - szczerze przyznał Krzysztof Czub.

Tragedia na drodze pod Grudziądzem. Wypadek tira z drewnem i osobówki. Dziecko cudem przeżyło, rodziców uwalniano przez 40 minut ze zmiażdżonego auta
Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki