We wtorek, 15 marca, rozpoczęła się wymiana murawy na INEA Stadionie. Część nawierzchni zostanie zdjęta i zastąpiona nową. Zabieg ten ma poprawić jakość gry Lechitów jednak wiążę się z pewnym ryzykiem. Już w sobotę Kolejorz zmierzy się z Legią Warszawa - do tego czasu murawa może nie zdążyć się przyjąć. Problemy mogą pojawić się zwłaszcza wtedy, gdy warunki atmosferyczne nie będą sprzyjające.
>>>Będzie nowa Jump Arena - i to w dwóch miejscach w Poznaniu!
- My podejmujemy wszystkie kroki w tym celu, aby mieć jak najlepsze warunki. Gdyby tak nie było, to byśmy takiej decyzji nie podjęli - wyjaśnia Łukasz Borowicz - rzecznik klubu Lecha.
Greenkeeper Kolejorza - Grzegorz Szulczyński podkreśla, że stara murawa była już w złym stanie. Pomimo przeprowadzania wielu zabiegów pielęgnacyjnych jak np. doświetlanie trawy lampami solarnymi, część murawy musi zostać wymieniona.
Co na to kibice?
- Może to być plusem, murawa nie wygląda najlepiej - mówi jeden z fanów Lecha Poznań. - Jestem przeciwny, piłkarze jeszcze na niej nie trenowali - dodaje inny.
Posłuchajcie, co jeszcze powiedzieli naszej reporterce, Paulinie Szymoniak:
O tym, czy wymiana murawy była dobrym pomysłem ostatecznie przekonamy się już w tę sobotę. Start meczu z Legią Warszawa o godz. 20:30.