Koszmarne zakończenie wędkowania. 45-latek wpadł do rzeki

Tragicznie zakończyło się wędkowanie dwóch mężczyzn w Straszęcinie w woj.podkarpackim. 45-letni mężczyzna pośliznął się i wpadł do rzeki Wisłoki. Kolega próbował podać mu wędkę, jednak mężczyzna zniknął pod wodą. Na brzeg wędkarza wyciągnęli strażacy. Mężczyzna trafił do szpitala.

Wędkarze

i

Autor: aranha/ Pixabay.com Zdjęcie ilustracyjne. 45-letni wędkarz wpadł do rzeki

Tragicznie zakończyło się wspólne wędkowanie dwóch mężczyzn. Jak informuje RMF24, do tego zdarzenia doszło sobotę, 4 czerwca około godziny 22. Mężczyźni w wieku 27 i 45 lat, łowili ryby w rzece Wisłoce, gdy wracali idąc brzegiem, 45-letni wędkarz pośliznął się i wpadł do wody. Pomóc wędkarzowi próbował kolega. Mężczyzna podał 45-latkowi wędkę, jednak ten nie zdołał jej chwycić i zniknął pod wodą.

Czytaj także: Nie żyje maleńkie dziecko porażone prądem. Ogromna tragedia w Piekarach Śląskich

Wezwani na miejsce strażacy wyciągnęli mężczyznę z wody i na brzegu reanimowali mężczyznę. 45-latek trafił do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł.

Express Biedrzyckiej 03.06 (Włodzimierz Cimoszewicz, płk Andrzej Kruczyński, Krzysztof Kwiatkowski) Sedno Sprawy: Artur Soboń
Sonda
Lubisz wędkowanie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki