Wczoraj po godzinie 22 na ulicy Hetmańskiej w Rzeszowie doszło do kolizji. Wstępnie ustalono, że kierowca fiata uno jadąc w kierunku Powstańców Warszawy najechał na tył hondy, której kierowca zatrzymał się przed sygnalizacją świetlną. Kierowca uno zaczął uciekać z miejsca zdarzenia, 29-latek kierujący hondą postanowił jechać za nim. Powiadomiono też policyjne patrole.
Polecany artykuł:
Fiat zatrzymał się przy wjeździe na jedną z posesji przy Kwiatkowskiego. Kierowca próbował uciekać pieszo. Został zatrzymany przez kierowcę hondy, następnie policjanci dojechali na miejsce.
Okazało się, że fiatem kierował 16-latek. Nastolatek był pijany - miał 2,5 promila alkoholu w organiźmie.
Pasażerka hondy została ranna. Przewieziono ją do szpitala.
Teraz 16-latek za swoje czyny odpowie przed sądem.