Władze Rzeszowa chcą zakazać sprzedaży całodobowej

i

Autor: kc0uvb/cc0/pixabay Władze Rzeszowa chcą zakazać sprzedaży całodobowej

Sklepy całodobowe znikną z Rzeszowa? To pomysł władz miasta

2019-03-21 17:23

Zakaz handlu nie tylko w niedzielę, a również po północy? Władze miasta chcą zakazać handlu również pomiędzy godz. 00.00 a 5.00. Nowe przepisy miałyby uderzyć przede wszystkim w sklepy sprzedające alkohol.

To może być cios dla właścicieli rzeszowskich sklepów. Władze miasta chcą, by te były czynne tylko do północy. To oznacza, że zniknęłyby sklepy całodobowe, sprzedające głównie alkohole. Przypomnijmy, że od 1 lutego w Śródmieściu obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu między godz. 22.00 a 6.00.

>>> Trasa kolejowa Mielec - Dębica będzie kosztować 188 mln złotych

Pomysłodawcą nocnej prohibicji w Rzeszowie był prezydent Tadeusz Ferenc. Właściciele sklepów z tej części miasta złożyli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, ale decyzja jeszcze nie zapadła.

- Przede wszystkim w Rzeszowie nie ma typowych całodobowych sklepów. Jedyne całodobowe sprzedają głównie alkohol. W późnych godzinach nocnych przed tymi sklepami dochodziło do scysji, szarpanin, krzyków. Dlatego uważamy, że wystarczającym czasem będzie, jeśli sklepy otwarte będą tylko do północy - wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

O tym, czy sklepy całodobowe znikną z Rzeszowa, dowiemy się 26 marca. Zakaz nie dotyczy stacji benzynowych, kin czy lokali gastronomicznych.

Czytaj także: Od 1 kwietnia autobusy MPK będą jeździć wgłąb Zalesia [AUDIO]

Zobacz WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki