Napastnik był agresywny

i

Autor: Pixabay/Pavlofox Napastnik był agresywny

Szokujące zdarzenie w autobusie w Rzeszowie: Pasażer uderzył kobietę w twarz. Obezwładnił go kierowca

2016-08-10 10:43

Do zdarzenia doszło w autobusie linii 14 o godzinie 23.30. Napastnik był pijany i agresywny.

Odwaga i bohaterstwo - tak można skwitować zachowanie kierowcy autobusu miejskiego, który w 8 sierpnia (poniedziałek) obezwładnił nietrzeźwego i agresywnego pasażera. 

Do zdarzenia doszło o godzinie 23.30 w pojeździe linii 14:

- Autobus znajdował sie w okolicach przystanku Lwowska Cmentarz. W pewnej chwili kierowca zauważył w lusterku, że po pojeździe spaceruje rosły mężczyzna. Tuż za kierowcą siedziała kobieta, która rozmawiała przez telefon. Mężczyzna podszedł do niej i polecił, by rozmawiała ciszej, bo mu to przeszkadza, był wyraźnie zdenerwowany. Kiedy kobieta poleciła mu, by zmienił miejsce, ten uderzył ją w twarz. Reakcja kierowcy była natychmiastowa - zjechał na przystanek i polecił dyspozytorowi wezwać policję, zablokował drzwi. Krewki pasażer próbował wyrwać mu radiotelefon, następnie pobiegł do drzwi. Kiedy zoreirntował się, że nie może wysiąść, złapał za młotek i rozbił szybę - relacjonuje Mariusz Binduga, dyrektor ds. technicznych rzeszowskiego MPK.

Kierowca próbował obezwładnić mężczyznę, ale sam miał z tym trudości. Pasażerowie nie reagowali. Dopiero na wyraźną prośbę, pomógł mu jeden z nich. Obezwładniony próbował symulować atak astmy, by się wyswobodzić. Na miejsce przyjechała policja i karetka. Napastnik trafił do izby wytrzeźwień:

- Mężczyzna będzie odpowiadał za naruszenie nietykalności cielesnej i zniszcenie mienia. Straty wstępnie wyceniono na około 2 tysiące złotych. Za pierwszy czyn grozi kara do roku więzienia, za drugi do 5 lat - mówi Bartosz Wilk z Zespołu Prasowego Podkarpackiej Policji.

MPK podstawiło drugi autobus i odwiozło pasażerów do celu. Nie kryje dumy ze swojego pracownika:

- To postawa nad wyraz bohaterska - kwituje Binduga. 

Zobacz też: Wakacje na Podkarpaciu: Zdjęcia Czytelników [GALERIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki