Turyści jeszcze tu nie zaglądają, a i niewielu mieszkańców Rzeszowa wie, że między Wisłokiem, a ulicami Załęską, Traugutta i Spółdzielczą znajduje się Kopiec Konfederatów Barskich (od strony osiedla Pobitno można wejść na szczyt po łagodnym zboczu).
Polecany artykuł:
Niestety, teren, który ma aż 58 hektarów, nie jest zagospodarowany - pełno tu śmieci, w tym porozrzucanych butelek po alkoholu. Radni od 10 lat próbują zmienić to miejsce w turystyczną perełkę na wzór kopców w Krakowie. Wreszcie się udało.
Na wczorajszej sesji Rada Miasta Rzeszowa wydała zgodę na opracowanie planu dla tego miejsca. Pole do popisu jest duże. Z kopca roztaczają się piękne widoki na panoramę miasta. Widać między innymi fragment Pomnika Walk Rewolucyjnych, jupitery stadionu Miejskiego, wieże kościołów, zamek Lubomirskich, Galerię Rzeszów.