Początki szopki sięgają 2015 roku. Jej twórca, pan Stanisław Strzępek każdego roku szykuje nową niespodziankę dla odwiedzających. Dzięki temu szopka mocno się już rozrosła, a każdy, kto ją odwiedza co roku może zobaczyć coś nowego. Pan Stanisław chętnie opowiada nie tylko o samej szopce, ale także o tym, do czego służyły dawniej sprzęty, które można tam zobaczyć.
Szopka w Różance. Sprzęty z dawnych lat
Szopka zachwyca dużych i małych - znaleźć tu bowiem można nie tylko postacie kojarzące się z Bożym Narodzeniem, ale również postacie, które pracują na sprzętach gospodarskich, które dawniej używane były na wsiach. Postacie są ruchome, dlatego z łatwością wyobrazić sobie można, jak wyglądała praca na takich sprzętach. To swoisty skansen, który pozwala cofnąć się w czasie. Sprzęty zbierane są od gospodarzy, a pan Stanisław je odnawia, wprowadza w ruch i nadaje im nowe życie.
To wspaniałe miejsce, by pokazać dzieciom, jak dawniej wyglądała praca na wsi. Zobaczyć tu można m.in. pracę kowala czy stolarza, można podpatrzeć, jak kiedyś wypiekało się chleb, czy robiło masło. W tym roku nowością jest młyn wodny oraz wiatrak!
Żywe zwierzęta
Ku uciesze dzieci, podobnie, jak w poprzednim roku odwiedzając szopkę, można zobaczyć również żywe zwierzęta! Są króliki, przepiórki, świnki morskie a nawet papugi. To właśnie ze względu na zwierzęta szopka otwarta jest do godziny 20.00.
Szopka w Różance. Jak dojechać?
Szopkę można odwiedzać codziennie w godz. 9.00-20.00. Będzie otwarta jak co roku do 2 lutego, jest więc sporo czasu, by wybrać się na wycieczkę do Różanki. Szopka znajduje się w centrum miejscowości, w mapach Google wystarczy wpisać "Ruchoma szopka".