Joanna Racewicz rzadko pokazuje syna. Tym razem zrobiła wyjątek. „Pozwolił”

Joanna Racewicz od lat bardzo chroni życie prywatne swojego syna i rzadko pokazuje go w mediach społecznościowych. Tym razem jednak zrobiła wyjątek. Dziennikarka opublikowała wspólne zdjęcie z 17-letnim Igorem i krótko je skomentowała. „Pozwolił” – napisała, a fani nie szczędzili komplementów.

Joanna Racewicz

i

Autor: Akpa/Instgram/ Instagram

Joanna Racewicz zrobiła wyjątek

Na opublikowanym zdjęciu Joanna Racewicz pozuje razem z synem podczas wyjazdu. Oboje mają na sobie kaski ochronne, a fotografia wygląda na uchwyconą w trakcie wspólnej przygody. Dziennikarka podpisała ją jednym słowem: „POZWOLIŁ”, dodając kilka emotikonów. Ten krótki komentarz mówi jednak bardzo wiele.

Racewicz od lat podkreśla, że szanuje prywatność syna i to on decyduje, czy chce pojawiać się publicznie. Tym razem 17-latek wyraził zgodę – a obserwatorzy natychmiast to docenili.

17-letni syn Joanny Racewicz. Fani reagują

Pod zdjęciem szybko pojawiła się lawina komentarzy. Internauci zwracali uwagę na bliską relację matki i syna, naturalność kadru i fakt, że dziennikarka nie próbuje budować zainteresowania na prywatnym życiu dziecka. Widać, że dla wielu fanów był to rzadki, ale bardzo ciepły widok. "Piękna mama z pięknym synem" - czytamy w komentarzach.

Joanna Racewicz od lat samotnie wychowuje syna. Po tragicznej śmierci męża, Pawła Janeczka, który zginął w katastrofie smoleńskiej, to właśnie syn stał się centrum jej świata. Dziennikarka wielokrotnie mówiła, że macierzyństwo nauczyło ją pokory, cierpliwości i stawiania granic – także wobec mediów. Dlatego każde takie zdjęcie jest dla jej obserwatorów sygnałem, że to naprawdę wyjątkowy moment, a nie element medialnej strategii.

„Pozwolił” – jedno słowo, wiele znaczeń

Choć podpis pod zdjęciem był krótki, przekaz okazał się bardzo czytelny. Joanna Racewicz dała jasno do zrozumienia, że to syn decyduje, a ona respektuje jego wybory. W świecie, w którym wiele znanych osób chętnie pokazuje dzieci na każdym kroku, taka postawa spotyka się z dużym szacunkiem.

Joanna Racewicz pokazała syna! "Został tylko rok". Te słowa roztopią najtwardszy lód SE
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki