Zdetonował w Rzeszowie ładunek. Zostawił po sobie list

i

Autor: fot. ESKA INFO Zdetonował w Rzeszowie ładunek. Zostawił po sobie list

Zdetonował w Rzeszowie ładunek. Zostawił po sobie list [AUDIO]

2017-08-10 11:05

Mężczyzna, który odebrał sobie życie detonując bombę w centrum Rzeszowa cierpiał na schizofrenię i zostawił po sobie list.  

Według rzeszowskiej prokuratury 35-latek próbował już wcześniej się zabić. O szczegółach sprawy mówi nasz reporter, Artur Gaweł:

35-letni Andrzej W., z pochodzenia Ukrainiec, zdetonował ładunek domowej konstrukcji 29 lipca, na pasie zieleni w centrum Rzeszowa. Mężczyzna trafił z poważnymi poparzeniami ciała do szpitala, gdzie następnego dnia zmarł.

Prokuratura czeka teraz na na wyniki sekcji zwłok i szczegółową ekspertyzę użytych ładunków wybuchowych. Wiadomo jednak, że mężczyzna cierpiał na schizofrenię, a to mogło mieć znaczący wpływ na jego zachowanie. Andrzej W. posiadał polskie obywatelstwo, w Rzeszowie mieszkał kilka lat.

Do Prokuratury zgłosił się świadek zdarzenia, który będzie przesłuchiwany. W tej sprawie wykluczono zamach terrorystyczny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki