Górnik Zabrze  - Śląsk Wrocław

i

Autor: Marcin Zasitko

Bramkarz Górnika oskarżony o gwałt. Spędzi święta za kratami, grozi mu 10 lat więzienia

2019-12-14 19:03

W październiku "Super Express" informował o tym, że Dawid K., bramkarz Górnika Zabrze został zatrzymany przez policję. Razem ze swoim znajomym Marcinem N., mieli zgwałcić współtowarzyszkę imprezy. Areszt golkipera klubu ekstraklasy nie został na razie przedłużony, ale piłkarz na pewno zostanie za kratami na święta!

- Wieczór przeciągał się. Później impreza przeniosła się do jednego z mieszkań przy Mariackiej. Jej finał był jednak dramatyczny dla jednej z zaproszonych kobiet. Dawid K. i Marcin N. mieli ją tam zgwałcić. Nad ranem na nadgarstkach obu mężczyzn zatrzasnęły się policyjne kajdanki - informował "Super Express" w październiku tego roku.

Piłkarzowi postawiono zarzut gwałtu, za który grozi mu do dziesięciu lat więzienia! Na razie nie wiadomo, jak będzie wyglądała przyszłość golkipera. Niewykluczone jest, że trzymiesięczny areszt tymczasowy zostanie przedłużony. Decyzję w tej sprawie podejmie jednak sąd.

Uprzejmie informuję, że termin tymczasowego aresztowania wobec Dawida K. jeszcze nie upłynął. Śledztwo pozostaje w toku i udzielanie informacji o jego ustaleniach i decyzjach co do dalszego jego biegu jest niemożliwe z uwagi na jego dobro - powiedziała w rozmowie z portalem SportoweFakty.wp.pl, Bogusława Szczepanek-Siejka z katowickiej prokuratury rejonowej.

Mężczyźni święta spędzą jednak za kratkami. Nie wyjdą również z aresztu przed Sylwestrem i Nowym Rokiem. Jak informują "Sportowe Fakty", termin opuszczenia aresztu mija dopiero na początku stycznia 2020 roku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki