W czerwcu 2018 r. na estakadzie, do wówczas 20-letniej chorzowianki, podbiegł młody mężczyzna i kilkukrotnie uderzył ją szklaną butelką w głowę, powodując szereg ran ciętych, a następnie zabrał jej torebkę i uciekł. - Sprawą zajęli się śledczy z chorzowskiej komendy. Zarówno na miejscu zdarzenia, jak i w późniejszym śledztwie, policjanci skrupulatnie gromadzili materiał dowodowy. Drobiazgowa analiza oraz wykonane badania zabezpieczonych śladów pozwoliły na jednoznaczne wytypowanie sprawcy tego brutalnego napadu. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej - mówią funkcjonariusze.
W czwartek, 8 października, w Prokuraturze Rejonowej w Chorzowie usłyszał on zarzuty. Za to przestępstwo grozi mu nawet 12-letni pobyt w więzieniu. Mężczyzna obecnie przebywa w areszcie.