Gęsty dym przyczyną karambolu. Na trasie S1 w Jaworznie zderzyło się 21 samochodów [ZDJĘCIA, WIDEO]

2018-09-17 14:07

Prawdopodobnie dym z palących się śmieci był przyczyną karambolu, do którego doszło wczoraj na trasie S1 w Jaworznie. W wypadku brało udział 21 samochodów. Jedna osoba zginęła, a 18 zostało rannych.  

Na miejscu wypadku cały czas pracują policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej jaworznickiej policji oraz prokurator i biegły z zakresu pożarnictwa.  

- Z naszych informacji wynika, że w tym miejscu znajdowało się składowisko opon. Teraz wykonywane są czynności, które mają przybliżyć dlaczego powstał ogień i z jakich przyczyn. Czy jest to udział tak zwanych osób trzecich, czyli podpalenie, czy też nieszczęśliwy zbieg okoliczności - powiedział nam nadkomisarz Tomasz Obarski z policji w Jaworznie.

Zobacz też: Wodzisław Śląski: dwa promile alkoholu, brak dokumentów. Wjechał w wysepkę na rondzie [ZDJĘCIA]

Gęsty dym wydobywający się spod wiaduktu ograniczył widoczność praktycznie do zera. - Kierowca samochodu ciężarowego, który poruszał się w kierunku Częstochowy w pewnym momencie zobaczył ścianę dymu, zaczął hamować. Poczuł, że w tył jego samochodu uderzają kolejne samochody. To był klasyczny przykład efektu domina - dodaje nadkomisarz Tomasz Obarski.

Na potrzeby śledztwa zabezpieczono sześć samochodów biorących udział w karambolu.

Warto przypomnieć, że wczoraj około godz. 22.00 do dyżurnego jaworznickiej policji wpłynęła informacja o karambolu z udziałem co najmniej kilkunastu pojazdów, do jakiego doszło na drodze S1 w Jaworznie. Do zdarzeń doszło na obu pasach ruchu - w kierunku Częstochowy i Bielska-Białej. Na miejsce niezwłocznie udała się policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Służby ratunkowe udzielały pomocy osobom poszkodowanym i ustalały okoliczności zdarzenia.

Najpoważniejszy był stan 36-letniego kierowcy z Tomaszowa Mazowieckiego, który niestety pomimo podjętej reanimacji zmarł. W miejscu wypadku lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak ustalono, w zdarzeniu wzięło udział w sumie 21 samochodów, w tym jeden samochód ciężarowy. 18 osób zostało rannych ,a 7 z nich, w tym 4 dzieci trafiło do szpitali w pobliskich miejscowościach.

Do godz. 3.30 droga była całkowicie zablokowana, a dla kierowców wyznaczono objazdy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki