Polega on na odwiedzaniu przez kolędników domostw z życzeniami pomyślności w Nowym Roku.
- Odwiedzamy tak zwane zwyczajne domy, ale odwiedzamy też tak zwane miejsca trudne. Takim miejscem jest hospicjum, które odwiedziliśmy w ubiegłym roku, a w tym roku blok socjalny. Staramy się tutaj przynieść trochę radości. Jednocześnie odkrywamy jaką ludzie mają otwartość w sercu, goszczą nas, wzruszają się i razem z nami śpiewają - powiedział nam ksiądz Mirosław Tosza ze Wspólnoty Betlejem w Jaworznie.
Zwyczaj kolędowania jest bardzo stary. Pierwsze zapiski o grupach kolędniczych pochodzą z XVI wieku. Kolędnicy zawsze byli nieodłącznym elementem folkloru ludowego.
Wędrowali od domu do domu w okresie od wigilii Bożego Narodzenia do święta Matki Bożej Gromnicznej, czyli 2 lutego.