Ludwika Cichecka na okładce Playboya! Piękna rybniczanka w subtelnej sesji [ZDJĘCIA]

2019-02-25 17:30

Nasze odkrycie - tak Playboy na swojej okładce reklamuje sesję zdjęciową Ludwiki Cicheckiej, modelki pochodzącej z Rybnika. Zmysłowa, uwodzicielska i pełna wdzięku 27-latka nie jest znana szerokiej publiczności. Dlatego jej udział w sesji dla popularnego magazynu budzi sporą ciekawość.

Ludwika ma 27 lat. Pochodzi z Rybnika. Szerszej publiczności zaprezentowała się podczas wyborów Miss Polonia 2016. Skradła serca widzów zdobywając tytuł Miss Publiczności. Obecnie mieszka na stałe w Londynie, ale cały czas podróżuje po świecie. - Kiedyś, jak każda modelka, wyjeżdżałam sporo na dłuższe kontrakty przez co odwiedziłam różne miejsca na całym świecie. Na chwilę obecną wciąż mam agencje w wielu krajach, więc nie rezygnuję z podróży, ale wylatuję tylko na tzw. „directy”, czyli pojedyncze zlecenia. Po przeprowadzce do Londynu staram się skupić na tutejszym markecie - mówi Ludwika.

W przyszłości chciałaby wrócić do Polski, a konkretnie do Warszawy. Jednak Śląsk, a w szczególności jej rodzinny Rybnik stara się odwiedzać przy każdej możliwej okazji. - Rodzinne strony wspominam bardzo miło i uwielbiam tam wracać. Mam bliskie relacje z rodziną - mówi Ludwika. - Co do Rybnika, to na przestrzeni lat zauważyłam ogromny progres. Miasto bardzo się rozwija. Lubię spacerować ulicami i odwiedzać miejsca, w których spotykałam się z przyjaciółmi. Wiele z nich już oczywiście nie istnieje, a na ich miejscu powstały nowe. Przede wszystkim Rybnik jest miejscem, gdzie naprawdę mogę odpocząć. No i mama na mój przyjazd zawsze przygotowuje mój ulubiony tradycyjny, śląski obiad! - dodaje.

>>> Za nami pierwszy weekend IEM 2019. Katowicki spodek tętnił e-sportem [AUDIO, ZDJĘCIA]

Początkowo Ludwika odmawiała udziału w sesji, choć propozycje były. - Kiedyś faktycznie podchodziłam inaczej do tematu i zawsze bez zastanowienia odmawiałam. Z biegiem czasu magazyn Playboy się zmienił. Według mnie sesje są teraz subtelniejsze, a i ja stałam się bardziej odważna. Wszak występowałam już wcześniej w sesjach topless - mówi modelka. Przy okazji takich sesji ważne jest, aby pracować w gronie zaufanych ludzi. Autorem zdjęć do Playboya jest Robby Cyron, z którym Ludwika miała już wcześniej kontakt. - To jego Playboy poprosił o rozmowę ze mną. Pracowaliśmy już wcześniej przy wielu komercyjnych projektach i znamy się od lat. Bardzo się lubimy, dzięki czemu ta praca przebiegła swobodnie, a to naprawdę ważne przy tego rodzaju sesji.

Sesję zdjęciową Ludwiki Cicheckiej możecie zobaczyć w marcowym wydaniu magazynu Playboy. Polecamy!

Czytaj także: Wielka siatkówka ponownie zagości w Spodku. Przed nami Siatkarska Liga Narodów

ZOBACZ WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki