POTĘŻNA afera w Gliwicach. Wiceprezydent miasta z zarzutami! Śledztwo trwało 10 lat

i

Autor: Arc. UM Gliwice POTĘŻNA afera w Gliwicach. Wiceprezydent miasta z zarzutami! Śledztwo trwało 10 lat

POTĘŻNA afera w Gliwicach. Wiceprezydent miasta z zarzutami! Śledztwo trwało 10 lat

2020-11-25 9:25

Krystian T., który przez wiele lat piastował stanowisko wiceprezydenta Gliwic, usłyszał zarzuty. To efekt zakończenia śledztwa przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach, która badała sprawę fałszerstw dokumentów, faktur i oszustw finansowych w Domu Współpracy Polsko Niemieckiej w latach 1998–2008. Wiemy, co ustalili śledczy.

Gliwice. Były wiceprezydent miasta Krystian T. z zarzutami

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach zakończyła śledztwo i postawiła zarzuty 18 osobom, w tym Krystianowi T., który przez wiele lat piastował stanowisko zastępcy prezydenta miasta Gliwice. Śledczy badali sprawę fałszerstw dokumentów, faktur i oszustw finansowych w Domu Współpracy Polsko Niemieckiej w latach 1998–2008. Osoby, którym postawiono zarzuty, to byli pracownicy właśnie tego stowarzyszenia. - Ten ostatni (Krystian T. - red.) oskarżony jest o przestępstwo przeciwko mieniu (oszustwo) i poświadczenie nieprawdy. Za czyny te grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Postępowanie sądowe rozpocznie się najprawdopodobniej w pierwszej połowie 2021 roku - informują "Nowiny Gliwickie". Śledztwo trwało dziesięć lat, a podczas działań zgromadzono prawie tysiąc segregatorów dokumentów i przesłuchano prawie pół tysiąca osób. 

"Proceder fałszowania dokumentacji był odpryskiem innego śledztwa, prowadzonego przeciwko byłej księgowej DWPN, fałszującej min. wyciągi bankowe. To ona wskazała na „nieprawidłowości” w rozliczaniu projektów. Kwota o jaką chodzi, sięga ponad 1,5 mln zł", ustaliły "Nowiny Gliwickie". 

Gliwice. Lista oszukanych w tej sprawie jest bardzo długa

Fundacje Friedricha Eberta, Konrada Adenauera, ale też Komisja Europejska, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego; Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Republiki Federalnej Niemiec, Śląski Związek Gmin i Powiatów, urzędy marszałkowskie województw śląskiego i opolskiego, Urząd Miejski w Gliwicach - lista placówek oszukanych w tej sprawie jest długa. Mają one status pokrzywdzonych w tym postępowaniu, bo przekazywały pieniądze na projekty, których nigdy nie zrealizowano lub robiono to w inny sposób, niż określała umowa. - Przypomnijmy, że po śmierci wieloletniego dyrektora generalnego DWPN Tadeusza Schaepe (zmarł w 2004 roku) ogłoszono konkurs, który w styczniu 2005 roku wygrał 29- letni wówczas Krystian T. Miał już za sobą karierę w samorządzie: był burmistrzem Leśnicy, pracował jako główny specjalista w gabinecie marszałka województwa opolskiego. W 2007 roku, po dwóch latach zarządzania Krystian T. nagle podał się do dymisji – oficjalnie ze względów finansowych (w kasie brakowało ponad 600 tys. zł). - Pamiętam to bardzo dobrze, dosłownie uciekł, nawet nie pożegnał się z pracownikami – mówi jedna z osób wtedy zatrudnionych w DWPN - podają "Nowiny Gliwickie". 

"Zaraz potem T. wygrał konkurs na stanowisko dyrektora MZUK, organizowany przez miasto, a dwa lata później był już w kierownictwie miasta. Dziś jest wiceprezesem PWiK oraz zasiada w radzie nadzorczej Piasta Gliwice", donosi gazeta. 

Gliwice. Urząd Miasta zabiera głos w sprawie. "Zarzuty są poważne"

Mimo tego, że Krystian T. nie jest już wiceprezydentem Gliwic, to sprawa mocno uderzająca w wizerunek miasta. Urząd postanowił więc zabrać głos. w rozmowie z "Nowinami Gliwickimi" rzecznik przyznał, że zarzuty są poważne. - Sprawa, w której przedstawiono zarzuty panu Krystianowi T. nie jest związana z jego działalnością w samorządzie miasta Gliwice, ma związek z miejscem pracy poprzedzającym zatrudnienie w jednostkach miasta. Zarzuty są poważne i w razie ich potwierdzenia prawomocnym wyrokiem sądu nie będzie on mógł pełnić funkcji w spółkach komunalnych miasta Gliwice. Obowiązujące w Polsce prawo nie daje jednak podstaw do wyciągania konsekwencji służbowych wobec osób, którym prokuratura przedstawiła zarzuty. To nie przesądza o winie - mówi Łukasz Oryszczak, rzecznik prezydenta Gliwic.

Co ciekawe, Krystian T. będący dziś wiceprezesem zarządu PWIK prawdopodobnie zachowa stanowisko. Pełni tę funkcję od lutego 2020 roku. - Obowiązujące zasady nadzoru właścicielskiego również nie wskazują na zaistniałą sytuację jako przeszkodę dla dalszego pełnienia funkcji w zarządzie spółki – mówi dla "Nowin Gliwickich" Barbara Wasyliszyn z działu strategii medialnych i PR PWIK.

Koledzy pili alkohol, gdy wybuchł pożar – zginęły trzy osoby. Mężczyźni stanęli przed sądem za nieudzielenie pomocy ofiarom

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki