Nowy kościół w Nieboczowach

i

Autor: Parafia św. Józefa Robotnika w Nieboczowach Nowy kościół w Nieboczowach

Powstanie nowa wieś na Śląsku za 56 mln zł. Będzie tu wszystko czego do życia trzeba

2015-10-06 20:39

Na Śląsku powstanie całkowicie nowa wieś, będzie nowy kościół, remiza strażacka a nawet SPA. Całą budowę w dodatku pokryje Bank Światowy. 

Wieś powstanie w gminie Lubomia (k. Raciborza), zamieszkają w niej dotychczasowi mieszkańcy Nieboczów, którzy w przyszłym roku będą musieli opuścić swoją wieś, bo ta zostanie zalana. Na terenie Nieboczów powstaje bowiem zbiornik Racibórz, który ma chronić przed zalaniem nie tylko Górny Śląsk, ale także Wrocław. 

Jak informuje Puls Biznesu mieszkańcy wsi przeniosą się w nowe miejsce wraz z całym dobytkiem. W nowych Nieboczowach, tak na razie nazywana jest wieś, powstają już pierwsze domy i kościół, choć jeszcze parę lat temu było tu szczere pole. Przeniesiony zostanie nawet cmentarz.

Nowe Nieboczowy

i

Autor: Parafia św. Józefa Robotnika w Nieboczowach Nowe Nieboczowy

- Jesteśmy prawdopodobnie jedynym przykładem kompleksowego przeniesienia miejscowości w  Europie – mówi dla Pulsu Biznesu Roman Lisiecki, kierownik  referatu budownictwa gminy Lubomia. -  W tej chwili na terenie Nowych Nieboczowów buduje się około czterdziestu paru domów. Nie wszyscy zdecydowali się tam mieszkać, niektórzy wybrali inne miejsca – dodaje. 

budowę kościoła za około 4 mln zł finansuje parafia, ma stanąć w centrum wsi, przy rynku, bowiem Nowe Nieboczowy takowy również będą posiadać. W remizie strażackiej powstanie natomiast dom kultury i świetlica.

Wszystkie inwestycje mają zakończyć się do końca 2016 roku, a gmina oficjalne utworzona w 2017. W obecnych Nieboczowach mieszka około 100 rodzin. 

To nie pierwsza zalana miejscowość na Śląsku

Zarzecze to dziś tylko przysiółek Chybia, jedna ulica Podgórze, choć jeszcze kilkadziesiąt lat temu była to samodzielna miejscowość. Stąd jednak mieszkańcy również musieli się wyprowadzić, choć na takie warunki, jak dzisiaj mieszkańcy Nieboczów, liczyć nie mogli. Latem 1954 roku dostali urzędowe nakazy opuszczenia swoich domów. W miejsce wsi powstał Zbiornik Goczałkowicki.

Zarzeczan rozlokowano w sumie 72 miejscowościach. Nie zdążyli zabrać ze sobą wszystkich rzeczy, sporo znalazło się pod wodą. W na szybko ekshumowanym cmentarzu zostało wiele szczątków, które na początku lat 90 wypłynęły na powierzchnię wody. Zarzeczanie doczekali się nawet filmu na swój temat. Aleksandra Fudala nakręciła dokumentalny obraz "Zatopieni w pamięci"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki