Z ogłoszenia przetargowego wynika, że termin wykonania prac ma trwać maksymalnie 12 tygodni, a wykonawca musi zapewnić pięcioletnią gwarancję.
Od kilkunastu miesięcy pasażerowie z całej Polski muszą się wykazać sporą cierpliwością. Ruchome schody, które prowadzą z dworca PKP do dworca autobusowego nie działają, co oznacza, że trasę należy pokonać zwykłymi schodami. Są one na tyle wąskie, że pasażerowie muszą się przeciskać między sobą.
Alternatywą dla niedziałających schodów powinny być dwie windy. Niestety, jedna z nich również nie działa. Korzystanie z jedynej działającej windy to opcja dla tych najbardziej cierpliwych, ponieważ z windy korzystają też osoby, które zaparkowały swoje samochody na parkingu w Galerii Katowickiej.
Właścicielem schodów jest PKP. Ze względu na wysokie koszty naprawy władze Katowic zadecydowały wspomóc finansowo PKP, które zwleka z naprawą.
- Rada miasta już w kwietniu postanowiła, że dołoży 492 tysiące złotych do naprawy niedziałających schodów. To w trosce o dobro mieszkańców Katowic, szczególnie seniorów i osób niepełnosprawnych. Wcześniej apelowaliśmy o naprawę – mówi Maciej Stachura z Urzędu Miasta w Katowicach.
Czytaj także: CBA kontroluje KZK GOP. Śledczy sprawdzają m.in. proces wdrożenia ŚKUP
Podcasty
Playlisty tematyczne
