Jak wynika ze wstępnych informacji, jeszcze nieustalony sprawca, rozpylił w galerii handlowej drażniącą substancję - najprawdopodobniej gaz pieprzowy. Substancja pojawiła się najpierw w okolicy toalet i szybko rozniosła się na cały budynek.
Kilku klientów z powodu substancji unoszącej się w powietrzu, źle się poczuło. Dla bezpieczeństwa, osoby znajdujące się w środku galerii musiały ją opuścić. Na miejsce wezwano straż pożarną, pogotowie ratunkowe oraz policję.
Czad zbiera tragiczne żniwo. 27-latka z Zabrza śmiertelnie zatruła się tlenkiem węgla
Na szczęście skończyło się na złym samopoczuciu, nikt nie wymagał pomocy ratowników medycznych. Po przewietrzeniu centrum handlowego, klienci mogli wrócić do środka.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, około godziny 18:00. Teraz sprawę badają policjanci z Rudy Śląskiej, którzy m.in. przeanalizują nagrania z monitoringu, aby ustalić kto rozpylił w galerii drażniącą substancję.