Po 10-ciu latach na rynku, Silesia zapowiada u siebie spore zmiany, największe od czasu rozbudowy w 2010 roku. W najbliższych miesiącach odświeżeniu ulegnie zarówno oferta galerii, jak wnętrza sklepów. Gruntownej metamorfozie zostanie poddane ponad 20 tys. m kw. powierzchni handlowej. Oznacza to, że zmiany obejmą ponad 100 sklepów.
W Silesia City Center pojawi się także blisko 40 nowych marek - najwięcej od rozbudowy, która miała miejsce 5 lat temu. Część z nich już się ulokowała w galerii. We wrześniu swój salon otworzył m.in. Longchamp - francuska marka luksusowa sprzedająca torebki. Oprócz tego swoje salony uruchomili: włoska marka Baldinini, Restauracja Sztolnia oraz Chiara - multibrand z dodatkami m.in. Michaela Korsa, Moschino i DKNY. Do grona tego dołączyły także Gerry Webber, Medicine, Swatch, Minty dot, Esotiq, Femestage by Eva Minge i The North Face, a Hilfiger Denim.
Nowe sklepy w SCC
Pozostałe marki pojawią się w najbliższych miesiącach. Wśród nich: pierwszy na Śląsku butik Bohoboco, czyli znany duet polskich projektantów, pierwszy na Śląsku salon amerykańskiego giganta odzieżowego - marki Gant, optyczny multibrand Viu Viu z okularami m.in. Prady, Diora, Versace i Dolce&Gabbana, a także salon z francuską bielizną Chantelle.
Nowe marki wejdą przede wszystkim na miejsca salonów, z którymi zostanie zakończona współpraca lub podjęto decyzję o jej nie kontynuowaniu. - Obecnie w Silesii prowadzone są rozmowy z najemcami, którym kończą się umowy najmu. Spore grono z nich zostaje z nami na kolejne lata. Na przykład Intersport przedłużył umowę do 2025, a CCC do 2022. Z częścią najemców musieliśmy niestety zakończyć współpracę. W ich miejsce pojawią się nowe - zapowiada Piotr Gajda, dyrektor Silesia City Center.
Na razie Silesia nie zdradza, które marki na pewno znikną z centrum handlowego. Bowiem cały czas toczą się negocjacje z najemcami - Może się zdarzyć sytuacja, że sklepy, które teraz znikną, pojawią się za pół roku, bowiem cały czas prowadzone są rozmowy na temat nowych lokalizacji - mówi Tomasz Pietrzak z biura prasowego Silesia City Center.
Lifting obejmie ponad 100 sklepów
Marek, które z zostają również nie ominą zmiany. Ponad 100 sklepów odświeży swój wygląd. Pojawi się nowy wystrój salonów oraz nowe koncepty znanych marek. Marki, takie jak Zara, Ecco, Sizeer i Apart czeka powiększenie lokali. Swoje powierzchnie handlowe już zwiększyły marki: Ochnik, CCC, Zebra oraz Pizza Hut. 11 najemców zmieni także swoje adresy. Relokacja czeka m.in. Lacoste, Komputronik, 4F. W nowej odsłonie po modernizacji działają już m.in. TOUS, Camel Active, Puma, Salomon, Waldi Time, Centrum Wina, T-Mobile i Jean-Louis David.
Zmiany Silesii można śledzić na bieżąco na specjalnych blogach - www.nowasilesia.pl oraz www.silesiamag.pl. Ten ostatni serwis prowadzi dla Silesii blogerka modowa - Mirella Szymoniak.
Jak przekonuje Tomasz Pietrzak zmiany nie będą się wiązać z poważnymi utrudnieniami dla klientów. - Klienci musza się liczyć z tym że dany sklep może być nieczynny przez okres 2 tygodniu, bo mniej więcej tyle trwa lifting, bądź zostanie przeniesione w inne miejsce, np. z al. Katowickiej na al. Rybnicką - tłumaczy.
Przemeblowanie w Silesia City Center potrwa około pół roku.