Tarnowskie Góry: Mężczyzna był w toalecie, gdy 41-latek zrobił TO! Aż trudno uwierzyć

i

Autor: Policja Śląska / Pixabay, fot. ilustracyjne Tarnowskie Góry: Mężczyzna był w toalecie, gdy 41-latek zrobił TO! Aż trudno uwierzyć

Tarnowskie Góry: Mężczyzna był w toalecie, gdy 41-latek zrobił TO! Aż trudno uwierzyć

2020-10-22 13:22

Ta historia z Tarnowskich Gór jest wyjątkowo dziwna. Obaj mężczyźni przebywali w kawiarence, ale jeden z nich musiał pójść do toalety. Wtedy 41-latek wykorzystał moment, by zrobić coś obrzydliwego. Aż trudno uwierzyć, że to się stało.

Kto zostawia portfel bez opieki, gdy idzie do toalety? To pytanie zadają sobie mieszkańcy, którzy słyszeli historię dziwacznej kradzieży w Tarnowskich Górach. Aż trudno uwierzyć, że to stało się naprawdę! W środę, 21 października, dyżurny tarnogórskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży portfela, w którym znajdowały się dokumenty oraz karta płatnicza. Do kradzieży doszło w tarnogórskiej kawiarence gamingowej, kiedy właściciel portfela wyszedł do toalety. Wtedy złodziej wykorzystał moment, by go okraść. - Kiedy przyjechali policjanci, pokrzywdzony, przekazał im informację, że kiedy zgłaszał interwencję, otrzymał z banku powiadomienie dotyczące próby płatności skradzioną kartą. Mundurowi sprawdzili nagrania z kamer monitoringu i rozpoznali złodzieja. Stróże prawa udali się w miejsce, w którym mógł przebywać mężczyzna i faktycznie go tam zastali - relacjonują funkcjonariusze. 

41-latek został zatrzymany. Rabuś nie spodziewał się, że po tak krótkim czasie namierzy go policja. - Mężczyzna dobrowolnie wydał skradziony portfel, w którym były dokumenty i karta płatnicza. Badanie trzeźwości wykazało, że tarnogórzanin miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu - mówią policjanci. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Dzisiaj, 22 października, po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty usiłowania włamania na konto bankowe oraz kradzieży dokumentów i karty płatniczej. Tarnogórzaninowi grozi nawet 10 lat więzienia.

"Właściciel skradzionego mienia zastrzegł dokumenty. Dzięki temu prawdopodobnie uniknął kradzieży pieniędzy z konta", mówią mundurowi. 

Okradł drogerię w Gliwicach. Poznajecie go?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki