W sobotę, 3 października, rozegrał się mecz piłkarski między GKS-em Katowice a Zniczem Pruszków. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a katowicka GieKSa straciła bramkę w samej końcówce meczu. To doprowadziło trenera drużyny ze Śląska, Rafała Góraka, do furii! Podczas rozmowy z GieksaTV padły mocne słowa. "Naszą specjalizacją staje się frajerowanie", komentował dosadnie. Przyznał, że ma ogromne pretensje do zespołu. "Mogliśmy mieć komplet punktów, a uprawiamy coś takiego, co się nazywa jakby samogwałtem", dodał.
Skandal w szpitalu. Lekarze nie noszą maseczek
Podcasty
Playlisty tematyczne
