Zabójstwo dziennikarza TVN. Kim była ofiara

i

Autor: KATARZYNA ZAREMBA/SUPER EXPRESS Zabójstwo dziennikarza TVN. Kim była ofiara

Zabójstwo dziennikarza TVN. Romantyczny wieczór Pawła i Eweliny przerodził się w krwawą jatkę

Paweł K., dziennikarz TVN, miał spędzić romantyczny wieczór z Eweliną. Najpierw kolacja, później gala boksu w Będzinie. Niestety, doszło do makabrycznej zbrodni podczas romantycznej randki. Sprawca zadał Pawłowi ok. 30 ciosów nożem. Jak przekazała prokuratura, były to rany cięte. Niestety, 29-latek nie przeżył. Policja wciąż poszukuje sprawcy tej krwawej jatki.

Zabójstwo dziennikarza TVN. Romantyczny wieczór przerodził się w krwawą jatkę

Zabójstwo dziennikarza TVN Pawła K. wstrząsnęło nie tylko śląskim środowiskiem dziennikarskim, ale także mieszkańcami regionu. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, to miał być romantyczny wieczór. Paweł do Katowic jeździł pociągiem, na miejscu wypożyczał samochód. Również tak zrobił tego feralnego wieczoru, 26 marca.

Paweł z Eweliną najpierw byli na wspólnej kolacji, później na gali boksu w Będzinie. Niestety, wieczór z soboty na niedzielę (26 na 27 marca) zakończył się tragicznie w pobliżu stadionu GKS Katowice przy ulicy Bukowej w Chorzowie. Dokładnie tam doszło do makabrycznej zbrodni.

Tu szczegóły tej zbrodni: Dziennikarz zamordowany w Chorzowie. Pracował w TVN. Sprawca zadał mu kilkadziesiąt ciosów

Jak ustaliliśmy, moment zbrodni nagrały kamery monitoringu. Nagranie zabezpieczyła policja i przekazała prokuraturze. Na nagraniu widać, jak mężczyzna skrada się za krzakami i od tyłu podchodzi do samochodu. W pewnym momencie podbiega do od strony pasażera do drzwi, otwiera je i zaczyna zadawać ciosy. Następnie wywlókł mężczyznę z samochodu. Między dziennikarzem a sprawcą wywiązała się bójka. Sprawca zaczął zadawać kolejne ciosy. Gdy Paweł upadł obok samochodu, sprawca swoją agresję skierował w stronę 35-latki. Mężczyzna gonił kobietę wokół samochodu, w tym czasie Paweł podniósł się i próbował jej pomóc. Spanikowana dziewczyna wskoczyła do samochodu, gdy tylko ranny mężczyzna zdołał wczołgać się do auta. Ruszyła, by szukać pomocy. 35-latka od razu pojechała z Pawłem na pogotowie w Katowicach.

Dziennikarz TVN brutalnie zamordowany w Chorzowie. Sprawca zadał mu kilkadziesiąt ciosów

Sprawca ranił nożem swoją ofiarę wielokrotnie. - Zadał mu co najmniej kilkanaście ciosów nożem. Na skutek tego, mężczyzna ten odniósł poważne obrażenia ciała. Kobieta, kierowca pojazdu, odjechała samochodem szukając pomocy - mówił nam prokurator rejonowy Cezary Golik z prokuratury w Chorzowie.

29-latek miał około 30 ran kłutych. Policja zatrzymała w tej sprawie 36-letniego mężczyznę, który prawdopodobnie pomagał sprawcy. Mężczyzna ma zostać doprowadzony do prokuratury we wtorek, 29 marca.

Przeczytaj również: Dziennikarz TVN zamordowany w Chorzowie. Kim był Paweł K.? Zginął od ciosów nożem

Prokuratura zleciła już sekcję zwłok 29-letniego mężczyzny. Na razie nie wiadomo, jaki mógł być motyw tej zbrodni. Wiele wskazuje na to, że mogła to być zbrodnia na tle obyczajowym. Policja wciąż poszukuje sprawcy. Jak zaznacza prokurator Golik, na miejscu zdarzenia zabezpieczono bardzo dużo dowodów.

Sonda
Czy za zabójstwo powinna być kara śmierci?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki