Zawiercie: Marek K. zmuszał WNUCZKĘ do SEKSU. 16-latka zaszła w ciążę! NISKI WYROK sądu. Prokuratura oburzona!

i

Autor: Pixabay.com / Zdjęcie ilustracyjne Zawiercie: Marek K. zmuszał WNUCZKĘ do SEKSU. 16-latka zaszła w ciążę! NISKI WYROK sądu. Prokuratura oburzona!

Zawiercie: Marek K. zmuszał WNUCZKĘ do SEKSU. 16-latka zaszła w ciążę! NISKI WYROK sądu. Prokuratura oburzona!

2020-10-06 9:19

Prokuratura jest oburzona niskim wyrokiem sądu dla Marka K. z Zawiercia, który został oskarżony o to, że doprowadził swoją wnuczkę do "obcowania płciowego". Zdaniem śledczych, zmuszał ją do seksu szantażem, ale sąd uznał, że "gwałtu nie było", więc skazał Marka K. na zaledwie dwa lata więzienia. Prokuratura zaskarży wyrok!

Prokuratura Rejonowa w Zawierciu odwołała się od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie, który na dwa lata więzienia skazał 63-letniego Marka K. oskarżonego o wielokrotnie gwałcenie własnej wnuczki. Sąd pierwszej instancji uznał, że do gwałtu nie doszło. Z ustaleń śledczych wynika, że nastolatka mieszkała z dziadkiem przez kilka miesięcy. To właśnie wtedy miało dochodzić do stosunków. W domu mieszkała też babcia oraz ojciec dziewczyny, jednak ten często wyjeżdżał za granicę i był nieobecny. Sąd w Częstochowie skazał 63-latka na dwa lata więzienia za "doprowadzenie nastolatki do obcowania płciowego, a także innych czynności seksualnych". Markowi K. nie wolno również zbliżać się do wnuczki. W lipcu 2019 roku trafił on do aresztu, lecz po nieco ponad roku został wypuszczony, ponieważ sąd uznał, że do gwałtu nie doszło. Prokuratura jest oburzona!

"Sąd uznał, iż materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwolił na przyjęcie, iż doszło do gwałtu na dziewczynce. Z ustaleń śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Zawierciu wynikało, że w okresie blisko siedem miesięcy nieletnia wnuczka, która pozostawała pod opieką Marka K., była wielokrotnie wykorzystywana seksualnie przez swojego dziadka, który dopuszczając się czynów o charakterze pedofilskim stosował podstęp, szantaż, przemoc psychiczną i groźbę. Oskarżony takimi metodami dążył do całkowitego podporządkowania sobie wnuczki, która w wyniku takich działań stała się bardziej uległa i zdezorientowana" – przekazał Polskiej Agencji Prasowej we wtorek, 6 października, Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

Jak podaje PAP, "prokuratura złożyła od tego wyroku apelację. Zdaniem oskarżyciela publicznego, nie można umniejszać znaczenia przemocy, której dopuścił się Marek K. Mężczyzna miał szantażować dziewczynkę twierdząc, że ujawniając komukolwiek informacje o zaistniałych zdarzeniach będzie musiała się wyprowadzić z domu".

W apelacji prokurator domaga się 7-letniej kary pozbawienia wolności dla Marka K. oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej na 200 metrów, zakazu osobistego i telefonicznego kontaktowania się z wnuczką przez 5 lat, oraz dożywotniego zakazu zajmowania stanowisk, które związane są z wychowaniem osób małoletnich

Z informacji "Faktu" wynika, że 16-letnia ofiara zaszła w ciążę i urodziła dziecko. Nie wiadomo, kto jest ojcem.

Seks na Mariackiej w Katowicach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki