Batożę się szczypiorem i nie mam cellulitu! 50 twarzy warzyw

2015-03-09 9:47

Biczowanie ciała szczypiorem to mój sposób na cellulit - mówi Ania Zielińska (20 l.) z Wrocławia i przekonuje, że to aromatyczne zielone warzywo potrafi zdziałać cuda. Wystarczy spojrzeć na ponętną dwudziestolatkę, by uwierzyć w jej zapewnienia.

Walory smakowe szczypioru i jego właściwości zdrowotne znają wszyscy, ale mało kto wie, że warzywo ma też zbawienny wpływ na naszą skórę. - Delikatnie muskam naskórek i smagam go świeżym szczypiorem. To relaksuje moje napięte mięśnie i natychmiast pobudza krążenie - mówi seksowna Ania. Dziewczyna przyznaje, że to bardzo przyjemne uczucie. Jej zdaniem szczypior jak żadne inne warzywo sprawdza się w walce z cellulitem. - Uderzanie wiązką o uda poprawia ukrwienie skóry i ją wygładza - przekonuje dwudziestolatka.

Zobacz: Horodyńska nie ma litości dla Muchy: Uderza z kilometra cellulitem

Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki