Czarna porzeczka to prawdziwa bomba witaminowa! Skąd w niej tyle witaminy C?

2014-07-30 4:00

Polska jest liderem w produkcji czarnej porzeczki na świecie. Na nasz kraj przypada ponad połowa światowej produkcji tego owocu. Doceńmy więc czarną porzeczkę, bo to prawdziwa bomba witaminowa.

Chociaż porzeczki w stanie dzikim rosły od niepamiętnych czasów niemal na całym świecie, jadane są dopiero od połowy XVI w. Sok z czarnych porzeczek polecany był wówczas jako lek na żołądek, gorączkę i pragnienie.

Potęga witaminy C

Spośród wszystkich warzyw i owoców czarna porzeczka zawiera najwięcej witaminy C. 100 g tego owocu dostarcza nam jej cztery razy więcej niż wynosi nasze dzienne zapotrzebowanie. Zamiast więc łykać tabletki poprawiające naszą odporność i przeciwdziałające przeziębieniom, zjedzmy garść pysznych i soczystych czarnych porzeczek!

Witamina C pozwala nam także zachować młodość. Jest bowiem silnym antyoksydantem, a to oznacza, że opóźnia procesy starzenia się organizmu.

W leczeniu naturalnym owoce czarnej porzeczki są stosowane przy schorzeniach reumatycznych, stanach zapalnych jamy ustnej, anginie czy kamicy dróg moczowych. Regularne spożywanie czarnej porzeczki oczyszcza organizm i ułatwia przemianę materii. W okresie grypowym, gdy nie ma już świeżych owoców, jedzmy mrożonki i pijmy sok z czarnej porzeczki. Nadal mają dużo witaminy C i pomogą nam zabezpieczyć się przed atakiem wirusów.

Zobacz: Super Eko: Truskawki - moc witamin na talerzu

Bogactwo zdrowia

Witamina C to niejedyne bogactwo czarnej porzeczki. Ten owoc uznawany jest za jeden z najzdrowszych w naszej strefie klimatycznej. Czarna porzeczka ma także mnóstwo witamin z grupy B, prowitaminę A, biotynę, kwas foliowy oraz wiele soli mineralnych, w tym szczególnie potas, żelazo, wapń, magnez oraz rzadkie mikroelementy, takie jak mangan, bor i jod.

Dzięki temu porzeczki oczyszczają organizm z toksyn, wspomagają leczenie wątroby i nerek, korzystnie wpływają na naczynia krwionośne, wzmacniają serce i obniżają ciśnienie krwi. Zawierają także olejki eteryczne, które pobudzają apetyt i wspomagają wydzielanie soków trawiennych.

Cenne liście

Nie tylko owoce czarnej porzeczki są uznanym surowcem leczniczym. Cenne są także liście. Zawierają olejek eteryczny (alfa-pinen, geraniol, limonen), flawonoidy (pochodne kwercetyny i izoramnetyny), sole mineralne, garbniki, glikozydy antocyjanowe, rutynę oraz duże ilości witamin C i P. Wyciągi z suszonych liści zalecane są jako środek przeciwartretyczny, przeciwreumatyczny, moczopędny oraz w zakażeniach układu moczowego. Działają ściągająco na błonę śluzową żołądka i jelit, są stosowane do pukania jamy ustnej i gardła.

W tradycyjnej medycynie ludowej okłady z liści czarnej porzeczki stosuje się także na krwawiące i trudno gojące się rany. Są także naturalnym lekarstwem na ukąszenia owadów, np. komarów. Wystarczy zgnieść liść czarnej porzeczki i pocierać nim miejsce ukąszenia.

Liście czarnej porzeczki mają też zastosowanie kulinarne. Stanowią przyprawę dodawaną do kiszonej kapusty, ogórków i pomidorów, jabłek w zalewie i konserwowanych owoców. Są także bazą świetnej nalewki listkówki porzeczkowej.

Na surowo i w przetworach

Czarne porzeczki mają charakterystyczny, kwaskowy, cierpki smak, a to sprawia, że wiele osób nie chce jeść ich na surowo. Jeśli mamy ten problem, róbmy z nich przetwory. Właśnie teraz są najbardziej dojrzałe i to jest właśnie najlepszy moment na przygotowanie soków, kompotów, dżemów, galaretek z czarnej porzeczki, a także suszenie i mrożenie owoców i liści.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki