zbiorka groby 2

i

Autor: Łukasz Piekarski Nagrobek przedwojennego bankiera

Możemy kontaktować się ze zmarłymi!

Czy Bóg pozwala zmarłym nas odwiedzać?

2022-10-19 18:32

– Zmarli przychodzą do nas w snach i na jawie, przez modlitwę, słyszą i widzą nas. Oni nas odbierają. – mówi ks. prof. Józef Naumowicz, polski duchowny katolicki. – Dowody relacji ludzi z nieżyjącymi opisane są w Biblii. Kapłan zachęca, aby kontaktować się z naszymi bliskimi zmarłymi. Jak to robić by nie wywołać złych duchów?

- Kościół nie zabrania kontaktowania się z duszami zmarłych wręcz przeciwnie zachęca do wzajemnej relacji z innym sposobem istnienia – mówi ks.prof. Józef Naumowicz. Jak wyjaśnia zmarli po śmierci przechodzą do innego sposobu istnienia, nie mają ciała materialnego, przestrzeni, czasu.

Kontakt ze zmarłym za zgodą Boga

Jak dowodzi ksiądz profesor tylko Bóg może pozwalać zmarłym zjawiać się tak, abyśmy ich rozpoznali. W pojawiającym się duchu rozpoznajemy naszego bliskiego.

− Dusze nie mają żadnego zakazu kontaktowania się z żyjącymi ludźmi, ale to zdarza się bardzo rzadko!- dodaje kapłan. Zmarli bardzo często mogą przychodzić do nas w snach. Sny niekiedy mogą być naszą projekcją, ale sen , kiedy przyjdzie do nas zmarły z informacją rozpoznamy. − Bóg, inni ludzie zmarli przekazują rzeczy we śnie od wieków – wyjaśnia ksiądz profesor. −Zmarli mogą nas inspirować do pamięci o nich i modlitwy za nich. I tak np. sny koszmarne ukazujące męki piekielne zmarłego oznaczają, że należy w ich intencji zamówić Msze Świętą, która wraca mu spokój. Także, kiedy ludzie przechodzą z życia ziemskiego do niebiańskiego mogą dawać nam znaki, jeśli nie ma nas blisko nich. − Zmarli mogą dawać znaki, choć nie ma nauki kościoła o tym, ale kiedy ktoś umiera, coś spada, coś się rozbija, na parapecie okna pojawia się czarny ptak. W chwili śmierci łączą się te różne rzeczywistości życia- wyjaśnia ksiądz.

Wywoływania duchów zmarłych

Często nie godzimy się z czyjąś śmiercią, domagamy żeby zmarły przyszedł. I taka relacja jest niedobra. Trzeba pozwolić zmarłym trwać w ich spokoju. Według nauki Kościoła wywoływanie zmarłych jest niebezpieczne, gdyż nasz ból rozłąki za ukochanym człowiekiem, wykorzystują złe duchy. − Mogą nam dawać złe rady i okazać się złe dla naszej ziemskiej rzeczywistości, poza tym nie jest dobre wprowadzanie niepokoju do świata bardzo tajemniczego, pośmiertnego – tłumaczy ksiądz profesor. Jego zdaniem wywoływanie duchów to zadawanie gwałtu światu pozaziemskiemu i wprowadzanie tam niepokoju. − A złe duchy potrafią wykorzystywać nasze dobre zamiary, żeby nas wprowadzać w błąd – dodaje kapłan. Dlatego dla dobra naszego i naszych bliskich trzeba im pozostawić spokój – tłumaczy ksiądz profesor.  Jeżeli zatem zjawiają się nam zmarli, to nie po to,żeby nas straszyć, dręczyć. Duchy zmarłych nas nie straszą, duchy, które straszą, to są złe duchy – mówi ksiądz.

Komunikacja przez modlitwę

Bezpieczną forma kontaktowania się z naszymi bliskim zmarłymi jest modlitwa.Można po ludzku powiedzieć, że nasi zmarli nas słyszą, kiedy do nich mówimy.Dlatego chętnie pomogą jak będziemy ich o to prosić. Jak się okazuje według teologów zmarli po śmierci pamiętają o nas, modlą się za nami. - Możemy się do bliskiej osoby modlić, możemy prosić o wstawiennictwo, warto też polecać swoje problemy naszym bliskim, ale podczas modlitwy unikać wyrzucania czegoś zmarłym,rozdrapywania ran. Starać się żeby myśli były pełne pokoju. Oni nam mogą pomóc w codziennych sprawach – zapewnia ksiądz profesor i dodaje, że zmarli oczekują też kontaktu obopólnego. Z naszej strony to jest to, że dbamy o cmentarze, pamiętamy w modlitwie. Bóg pozwala zmarłym nas podglądać przez modlitwę. - Komunikacja przez modlitwę to może być np. nawet złożenie kwiatów na grobie, zapalenie świecy to komunikat dla zmarłych, Nawet jeżeli mamy wewnętrznie winę wobec zmarłego, zadrę , nie przebaczyliśmy im, oni nam nie przebaczyli to starajmy się wtedy iść w pokoju na ich grób, pogodzić ze sobą, z tym , że byli niedoskonali, ale nie dręczyć ich naszymi wyrzutami, przypominajmy na grobach, w myślach to co było dobre− mówi ksiądz.

Wyciąganie z Czyśćca

Już w Starym Testamencie jest napisane, że modlitwą możemy pomóc naszym zmarłym szybciej dostać się do Nieba. Jak to działa? Otóż Ci, którzy są w Czyśćcu są już zbawieni tylko potrzebują oczyszczenia, tu jest stan przejściowy. Jeżeli modlimy się za bliskiego, to ta modlitwa nie jest stracona, ona pomaga mu w przejściu z Czyśćca do Nieba. W tradycji chrześcijańskiej jest też modlitwa Oktawa nawiedzania grobu zmarłego. Od 1 listopada przez 8 dni możemy nawiedzać cmentarz i modlić za zmarłych i wówczas uzyskuje się odpust grzechów za danego zmarłego. Jest to wzmocniona modlitwa, która naszemu zmarłemu daje przyspieszone oczyszczenie i szybsze wyjście do Nieba. Pamiętajmy, że podczas naszej śmierci zmarli, którzy nas kochali będą nas witać u bram innej rzeczywistości. − Oni nas kochają, czekają na nas, wstawiają się za nami za życia i w godzinę śmierci naszej, abyśmy nie zostali straceni – zapewnia ksiądz profesor Naumowicz.

Kaczyński był na grobie brata na Wawelu. Jego wizycie towarzyszyły krzyki i protesty

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki