Jolanta Kwaśniewska: Emeryci mają problemy protezowe, więc jedzą BUŁKI, które TUCZĄ!

2015-01-29 13:49

Jolanta Kwaśniewska po raz kolejny pomaga emerytom oswoić starość. W swoim kąciku porad w "Pytaniu na śniadanie" radziła dzisiaj, co powinny jeść osoby po 50-tce, aby zachować zdrowie i wigor.

Było oczywiście o wypijaniu 2 litrów wody dziennie, jedzeniu owoców i warzyw oraz aktywności fizycznej. Banały. Tymi radami Jolanta Kwaśniewska Ameryki nie odkryła. Jednak bardziej niż na konkretnych propozycjach, pani prezydentowa skupiła się na promowaniu książki "Warszawskie historie kuchenne". Znajdziemy w niej przepisy na dania dedykowane seniorom od seniorów właśnie. Tych warszawskich. Czy to oznacza, że do przyrządzenia polecanych potraw emerytura może okazać się niewystarczająca?

Zobacz też: PRZEPISY NA ZDROWE JEDZENIE: 15 zdrowych posiłków, które przygotujesz w mniej niż 10 minut!

Emerytura emeryturą, ale jest jeszcze kwastia samotnego gotowania i... protezy. Nie ma co ukrywać, że ta w większości przypadków uniemożliwia delektowanie ulubionych potraw. A więc co zdaniem Kwaśniewskiej robią emeryci? "Jedzą bułki, które tuczą". Nie jest to najzdrowszy sposób odżywiania, ale zbrodnią przeciwko ludzkości też byśmy tego nie nazwali. Gdy w portfelu pustka, starsi ludzie nie zastanawiają się, co zjedzą, ale czy zjedzą w ogóle. Ale co pani prezydentowa może na ten temat wiedzieć...

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki