Szkodniki roślin ogrodowych. Zwalczanie bez chemii

i

Autor: Shutterstock

Kalendarz ogrodnika. Zwalczanie szkodników

2022-05-24 11:16

Zwalczanie popularnych szkodników ogrodowych trwa prawie cały rok. Już teraz warto zaplanować zabiegi zwalczania szkodników do końca roku. A nawet dalej. Bo jeśli kolejna zima będzie równie ciepła, to przyszłym zasiewom i nasadzeniom grożą choroby i pasożyty.

Rozejm ogrodników ze szkodnikami trwa tylko kilka tygodni w roku. Chcąc wyhodować warzywa, kwiaty, krzewy i drzewa bez uszczerbku ze strony intruzów trzeba z nimi walczyć nawet zimą. Ogród czy działka wtedy śpią, ale licho w postaci hord wygłodniałych pędraków i innych ogrodowych najeźdźców już czeka na moment, kiedy będzie się mogło wgryźć w coś zielonego. Bitwy o uprawy z roślinożercami powinny odbywać się według rozkładu. Pomaga w tym roczny kalendarz zwalczania szkodników

Zwalczanie szkodników latem

Maj:

  • W tym miesiącu zaczynają się pojawiać przędziorki i pordzewiacze na m.in. jabłoni, śliwie, gruszy i roślinach ozdobnych;
  • należy jak najszybciej pokonać rosnące kolonie mszyc na wielu roślinach owocowych i ozdobnych;
  • po kwitnieniu drzew owocowych (jabłoni, gruszy, śliwy, czereśni, wiśni) trzeba przeciwstawić się niszczącym owoce larwom szkodników takich jak owocnica jabłkowa, owocówka jabłkóweczka, owocnice śliwowe i nasionnica trześniówka. We wczesnym zaobserwowaniu owadów na plantacji pomoże pułapka feromonowa wabiąca owocówki.

Czerwiec:

  • w dalszym ciągu trzeba zwalczać przędziorki niszczące i osłabiające rośliny;
  • nadchodzi czas na niszczenie kolonii mszyc, np. ekologicznym środkiem NeemAzal T/S;
  • w początkowym okresie tworzenia się zawiązków owocowych warto opryskać drzewa jabłoni przeciwko bawełnicy korówce;
  • trzeba powtórzyć zabieg przeciwko owocnicy jabłkowej;
  • nawet dopiero co wysiane lub wysadzone warzywa atakują wciornastki, stonka ziemniaczana, bielinki i piętnówki). Można je zwalczyć ekologicznym środkiem SpinTor 240 SC.

Lipiec:

  • Trzeba sprawdzić, czy korzeni marchwi nie zaatakowały białe larwy połyśnicy marchwianki;
  • pod koniec lipca, po zbiorze truskawek, trzeba ściąć i usunąć ich liście, zwalczając w ten sposób roztocza truskawkowca;
  • ziemniakami najpewniej zajęła się już stonka ziemniaczana. Można się jej pozbyć stosując środek SpinTor 240 SC;
  • w lipcu niemal na każdej roślinie ozdobnej, na drzewach owocowych i warzywach mogą występować mszyce. To czas na ich zwalczanie;
  • Pozostałości śluzu i wygryzienia na liściach to oznaka ucztowania ślimaków nagich. Można je wyłapać dzięki pułapce na mięczaki z wlanym do niej piwem.

Sierpień:

  • W tym miesiącu może się okazać, że jabłka i śliwki zaczęły robaczywieć. To znak, że na drzewa owocowe atak przypuściły owocówka śliwkóweczka, owocówka jabłkóweczka, ewentualnie kwieciak jabłkowiec.
  • W sierpniu larwy owadów opuszczają owoce: szukają już miejsc do zimowania. Na pniach drzew powinno się założyć specjalną opaskę, na której zgromadzą się owady. Trzeba ją zdjąć i spalić pod koniec września;
  • dalszy ciąg zwalczania mszyc i ślimaków.

Zwalczanie szkodników jesienią

Wrzesień:

  • Na pniach śliw i jabłoni można jeszcze umieścić opaskę wyłapującą takie szkodniki jak owocówka śliwkóweczka, owocówka jabłkóweczka czy kwieciak jabłkowiec, ciągle jeszcze wychodzące z owoców i schodzące na zimowanie;
  • To najlepszy czas na przekopywanie gleby na warzywniku i pozostawienie jej w tzw. „ostrej skibie”. Na powierzchni ziemi pokaże się wtedy wiele ukrywających się w niej szkodników, np. pędraków, drutowców czy rolnic. Szybko wyskubią je ptaki, a te, które przeoczą pozostaną na powierzchni na pastwę niskich nocnych temperatur.

Październik:

  • Miesiąc odpoczynku od walki ze szkodnikami.

Listopad:

  • W tym miesiącu należy ruszyć ze zwalczaniem stadiów zimujących szkodników. Przy temperaturze powyżej 10°C gałęzie krzewów i drzew można opryskać jednym z preparatów ekologicznych. Zniszczeniu ulegną w ten sposób jaja przędziorków, larwy miseczników i ochojnika;
  • opadłe liście zgromadzone pod drzewami i krzewami należy solidnie spryskać 2-procentowym mocznikiem, dzięki czemu szybko zgniją, dzięki czemu nie będą miały szansy rozwinąć się w nich formy zimujące chorób i szkodników;
  • z drzew owocowych trzeba usunąć zaschnięte gałęzie i profilaktycznie je spalić, niszcząc jaja szkodników;
  • chore pędy należy wyciąć również z krzewów malin, a następnie je spalić.

Grudzień:

  • Kolejny miesiąc rozejmu ogrodnika ze szkodnikiem.

Plan zwalczania szkodników na nowy rok 

Styczeń:

  • Już w styczniu można zaobserwować na roślinach całe kolonie jaj szkodników. Usunięcie ich oznacza zmniejszenie szkód wyrządzanych przez nie w sezonie wegetacyjnym. Jeżeli do tej pory nie usunęliśmy opaski wabiącej szkodniki, należy to zrobić niezwłocznie, ponieważ już niedługo zaczną się wybudzać z zimowego spoczynku. Opaskę z owadami trzeba natychmiast spalić.

Luty:

  • Już teraz ogrodnik powinien uważnie obserwować rozwój pąków liściowych, które właśnie zaczynają nabrzmiewać. Jeśli poprzedzające miesiące były srogie i mroźne, wpływ pogody na ochronę roślin był pozytywny. Niska, ujemna temperatura eliminuje szkodniki, natomiast łagodna zima, z niewieloma dniami z mrozem sprawia, że ich rozwój jest szybki, a wiosną błyskawicznie się namnażają. W takiej sytuacji warto sięgnąć po ekologiczne opryski, jak wyciąg z krwawnika lub skrzypu. W tej fazie wegetacji sporego wspomagania potrzebują głównie drzewka owocowe. Luty to miesiąc, w którym są najsłabsze i najbardziej podatne na działanie niszczycielskich szkodników;
  • Przed opryskiwaniem drzewek trzeba sprawdzić czy nasz sprzęt do oprysków dotrze nie tylko do zewnętrznej części pnia i gałęzi, ale również pomiędzy najmniejsze nawet gałązki. Zimowe opryski służą zwalczaniu zimujących larw oraz dorosłych samic, które wiosną zaczną składać jaja;
  • Sposobem na miseczniki i przędziorki, które są odporne na większość substancji stosowanych w opryskach, jest na przykład wlanie do przygotowanego roztworu kilku łyżeczek do herbaty oleju parafinowego. Ten olej powoduje zaklejenie narządów, którymi oddychają owady, co prowadzi do ich śmierci. W ten sposób można bardzo mocno ograniczyć populację pajęczaków atakujących rośliny wiosną.

Marzec:

  • Trzeba pamiętać, że początek marca jest ostatnim momentem na zdjęcie z drzew i spalenie tekturowych opasek nasączonych substancją wabiącą szkodniki. Jeśli o tym zapomnimy, nieuszkodzone osobniki dorosłe wejdą na drzewo i złożą jaja, z których wylęgną się żarłoczne larwy spotykane w robaczywych owocach;
  • W tym miesiącu można bez problemu zaobserwować, na których pędach porzeczki zimuje wielkopąkowiec porzeczkowy. Pędy, które ten szkodnik wybrał na swoje hibernakulum (miejsce hibernacji) zawsze mają dużo większe pąki od pozostałych. Części krzewów porzeczkowych z porażonymi pędami wielkopąkowca należy usunąć i spalić zanim niszczyciel porzeczek się wybudzi;
  • Jeżeli w ubiegłym roku na naszych roślinach ozdobnych obserwowaliśmy żerujące przędziorki, właśnie teraz powinniśmy już rozpocząć batalię z tymi maleńkimi roztoczami: już w marcu ich pierwsze stadia rozwojowe można zaobserwować przez szkło powiększające na roślinach.

Kwiecień:

  • W kwietniu przędziorki już masowo budzą się z zimowej hibernacji. Dobrze jest sprawdzić przez szkło powiększające lub robiąc zdjęcia części roślin telefonem i powiększając obraz, czy przypadkiem nie zaatakowały już naszych upraw. Jeśli tak, trzeba wykonać częste i obfite opryski naparem z mięty;
  • Róże i drzewa owocowe powinno się starannie obejrzeć ze wszystkich stron, czy przypadkiem nie pojawiły się już na nich pierwsze mszyce. Jeśli tak, trzeba je spryskać szkodliwym dla nich preparatem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki