Takich obaw nie miał mały kaczorek, który uciekł swojej mamie, przedostał się na wybieg potężnej gorylicy i ją... uwiódł. Widać, że Fran od razu zafascynowała się ptaszkiem. Usiadła obok kaczorka, a potem zaczęła się z nim bawić, uważając przy tym, by nie zrobić pisklakowi krzywdy. Być może to początek pięknej miłości...
Nowy Jork: Kaczor uwiódł małpę Fran
2011-10-14
4:15
Na co dzień do 15-letniej gorylicy Fran, mieszkanki nowojorskiego zoo, mają odwagę wejść tylko jej opiekunowie. Jednak nawet oni nie są pewni do końca, jak się zachowa groźna małpa.