Podróżujemy z psem

i

Autor: Shutterstock Jak przewozić psa w samochodzie?

Jak bezpiecznie podróżować z psem? ZOBACZ WIDEO!

2016-07-01 12:45

Rozpoczęły się wakacje. Jest to czas wyjazdów i dłuższych wędrówek - całą rodziną, nie wyłączając ukochanych czworonożnych przyjaciół. Trzymajmy się kilku zasad, a wspólne wycieczki będą dla nas wszystkich przyjemnością.

Wcześniejsze przygotowania zagwarantują nam bezpieczną i miłą podróż. Nie są szczególnie skomplikowane, warto jednak potraktować je poważnie.

Niepotrzebny stres

Jeśli nasz pupil towarzyszy nam często w samochodowych wyprawach, to jest to dla niego codzienność. Jeżeli jednak jest to nowość, daleka wyprawa nie nadaje się na oswajanie psa z jazdą autem. Planując termin wyjazdu dajmy sobie czas na stopniowe przyzwyczajenie go do tego rodzaju podróży. W ten sposób zminimalizujemy stres, który w różnym natężeniu może mu towarzyszyć w takiej sytuacji. Inną metodą jest zmęczenie psa na dłuższym spacerze, wtedy rosną szanse na przespanie jazdy. Warto zabrać ze sobą ukochane legowisko czy ulubioną zabawkę psa – to także wpłynie na niego kojąco. Podminowane zwierzę można również wyciszyć łagodnym środkiem uspakajającym.

Miejsce przy oknie

Pies powinien mieć w samochodzie własne miejsce: niektóre siedzą w bagażniku, inne wolą na przednim siedzeniu lub na tylnej kanapie. Niezależnie od wyboru miejsca, musimy zadbać o zabezpieczenia psa podczas jazdy. Służą temu specjalne uprzęże wpinane do pasów, rozścielane kapy, podróżne kojce, transportery dla mniejszych zwierząt. Ciekawy zmieniającego się za oknem otoczenia pies będzie podczas podróży przemieszczał się, na ile pozwolą mu szelki, czasem stanie na łapach lub będzie siedział. Chyba nie ma takiego, który przeleży cały czas w bezruchu. Świadomość tego powinna towarzyszyć kierowcy całą trasę i motywować go do bezpiecznej, spokojnej jazdy, bez gwałtownych manewrów.

Konieczne postoje

Częste postoje umilają jazdę ludziom i zwierzętom. Każdy z nas chętnie rozprostuje kości na krótkim spacerze. To także świetna okazja na uzupełnienie płynów. Dlatego w samochodowym psim niezbędniku nie może zabraknąć poręcznej podróżnej miski oraz butli ze świeżą wodą. Jednak, o ile my chętnie cos przegryziemy, psa nie należy dokarmiać w trasie. Ostatni posiłek powinien być podany mu jeszcze w domu i to na dłuższy czas przed jazdą. Nawet wtedy nie wolno psa karmić „na zaś", wszystko z umiarem. A także najlepiej bez eksperymentów żywieniowych: wprowadzanie nowej karmy czy przekąsek zostawmy na inna okazję.

Letnie upały

Kiedy planujemy podróż, zwróćmy uwagę nie tylko na trasę, która przed nami, ale również na porę dnia i nasłonecznienie. Owszem – samochody są klimatyzowane, mają przyciemniane szyby – jednak w pełnym słońcu nagrzewają się bardzo szybko. Może doskwierać to nam i naszym futrzakom, szczególnie po powrocie do auta choćby po krótkim postoju. Dobrym pomysłem może okazać się podróż wczesnym rankiem, nocą lub przynajmniej już po największym południowym żarze. I chyba najważniejsza rzecz – NIGDY latem nie wolno zamykać psa samego w samochodzie, ani na chwilę! Grozi to okrutną męczarnią, a nawet śmiercią. Nawet jeśli wysiadamy tylko na moment, zamykając drzwi – zabierzmy psa ze sobą.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki