Praca na wakacje. Zarób w sezonie nawet 10 tys. miesięcznie

2011-06-30 4:00

Pracując sezonowo w Europie, możesz zarobić miesięcznie nawet ok. 10 tys. zł. Oto jakich zajęć warto się podjąć w Wielkiej Brytanii, we Francji i we Włoszech, w jaki sposób uniknąć oszustów i jak zabrać się za szukanie zajęcia za granicą.

Jak szukać pracy

Najlepiej poszukiwania zacząć jeszcze w Polsce. Zapytaj w urzędzie pracy, ofert szukaj też w Internecie. Zwykle ogłaszają się tam agencje pośrednictwa pracy, które trzeba dokładnie sprawdzić. Przed podjęciem decyzji warto porównać oferty w kilku agencjach, należy też przeczytać umowę i sprawdzić warunki pracy (wymiar czasu pracy, stawki), a także wysokość opłaty dla agencji.

Najczęściej agencje dysponują ofertami dla pracowników tymczasowych, załatwiają też zakwaterowanie. Nie licz jednak na rewelacyjne warunki. Bywa, że w jednym pokoju musi gnieździć się nawet kilka osób.

Uwaga na oszustów! Legalne i uczciwe agencje pracy powinny figurować w rejestrze Ministerstwa Pracy na stronie www.kraz.praca.gov.pl, w zakładce "Wykaz Agencji Zatrudnienia". Wystarczy w wyszukiwarkę wpisać nazwę konkretnej firmy. Warto też popytać i znaleźć osoby, które wcześniej korzystały z usług wybranej przez ciebie agencji (opinie można znaleźć między innymi na forach internetowych).

Patrz też: PRACA W UPAŁY: Ile wody przysługuje pracownikowi, czy pracodawca ma obowiązek skrócić czas pracy

Niektórzy szukają pracy dopiero po przyjeździe do wybranego kraju. Często tak robią pracownicy sezonowi w Szwecji, Norwegii czy Francji. Na miejscu pracy można szukać w lokalnej prasie, lokalnych urzędach pracy albo bezpośrednio na plantacjach. Lepiej w podróż wybrać się samochodem większą grupą i podzielić między sobą koszty. Tak będzie po prostu wygodniej i taniej, zwłaszcza że transport na Zachodzie jest drogi.

Język pomoże

Znajomość rodzimego języka nie jest wymagana przy pracach na plantacjach. Na pewno jednak jest niezbędna w pracy w branży turystycznej. We Francji przydadzą się podstawy francuskiego, a we Włoszech włoskiego, ponieważ tam raczej nie dogadasz się po angielsku. W Holandii, Szwecji, Norwegii, Niemczech i oczywiście Wielkiej Brytanii wystarczy język angielski. Dzięki znajomości chociaż paru słów szybciej dogadasz się z pracodawcą, jeśli np. będzie zalegał z wypłatą.

Życie tam

Od tego co zarobisz trzeba również odliczyć pieniądze, które przeznaczysz na noclegi i wyżywienie. Ceny na Zachodzie nie różnią się już tak bardzo od tych w Polsce, ale wciąż jest tam drożej. Zwłaszcza w Norwegii, gdzie żywność kosztuje nawet 5 razy więcej niż w Polsce. Tam warto zabrać ze sobą spory zapas konserw i dań w proszku. Za noclegi zapłacisz ok. 500-800 euro miesięcznie za pokój. Jednak większość pracodawców oferuje pracownikom sezonowym nocleg, za który po prostu potrąca z wypłaty.

Więcej:30 stopni w cieniu! Jak pokonać rekordowy upał?

Formalności na miejscu

Polacy mogą już pracować legalnie we wszystkich krajach Unii, a także w Norwegii, Islandii czy Szwajcarii, nie ma więc potrzeby załatwiania stosownych pozwoleń. Na miejscu należy natomiast udać się do lokalnego urzędu podatkowego, żeby wyrobić tam odpowiednik naszego NIP-u. W niektórych krajach istnieje obowiązek meldunkowy (np. w Niemczech) albo złatwienia pozwolenia na pobyt z prawem do pracy (np. w Norwegii), część pracodawców wymaga też założenia konta w banku (zwłaszcza przy zatrudnieniu w branży turystycznej). Często jednak w przypadku pracowników sezonowych formalnościami zajmują się pracodawcy lub agencje pracy. Przed wyjazdem do danego kraju zadzwoń do ambasady i zapytaj się, jakich formalności musisz dopełnić na miejscu. Pamiętaj, żeby zażądać od pracodawcy umowy o pracę, w której znajdzie się informacja m.in. o zarobkach i czasie pracy.

Dominika Tuszyńska (22 l.), studentka z Ustki: Nie wiem, jak szukać pracy za granicą

Chciałabym pracować za granicą, ale kompletnie nie wiem, gdzie i jak takiego zatrudnienia szukać. Ogłoszeń, zamieszczanych w Internecie czy w prasie, się boję. Bo skąd mam mieć pewność, że nie dają ich naciągacze. Dlatego na razie pracuję w Polsce. Gdybym wiedziała, jak bezpiecznie załatwiać formalności, by mieć pewność zatrudnienia, to z chęcią wyjechałabym do Anglii albo Włoch do pracy w gastronomii lub hotelarstwie. Będę próbować.

Włochy Lipiec:

praca w branży turystycznej (w hotelach, na campingach oraz w gastronomii) - kurorty położone nad Morzem Śródziemnym i Adriatykiem, Toskania, Trydent, praca przy zbiorach tytoniu - okolice Wenecji, Trydent, zatrudnienie przy zbiorach oliwek, pomidorów, cytrusów - południe kraju, Sycylia, Sardynia.

Sierpień:

praca w branży turystycznej (hotele i gastronomia), praca przy zbiorach jabłek - okolice Trentino, praca w winnicach przy zbiorach winogron - Dolina Aosty, Piemont, Lombardia, Liguria, Trydent, okolice Wenecji, Toskania, Emilia-Romania, Umbria, Sycylia, Sardynia.

Przeczytaj koniecznie: PRACA W NIEMCZECH, gdzie szukać, jakie warunki, jaka płaca, formalności

Wrzesień:

Podobnie jak w sierpniu praca w winnicach przy zbiorach winogron. Sezon trwa tu, podobnie jak we Francji, aż do końca października.

Ile zarobisz

We Włoszech nie ma obowiązującej stawki minimalnej. Za pracę na plantacjach dostaniesz ok. 4-7 euro za godzinę (ok. 16-28 zł). W branży turystycznej zarobisz ok. 6-10 euro (ok. 24-60 zł) za godzinę. Wysokość pensji zależy przede wszystkim od regionu - na północy pensje są wyższe niż na południu kraju.

Francja Lipiec:

praca przy zbiorach owoców i warzyw: truskawek, cebuli, ziół, malin, melonów, pomidorów - Bretania, Dolina Loary i Rodanu, Akwitania, zbiór cytrusów - na południu kraju (Lazurowe Wybrzeże, Korsyka), praca w branży turystycznej (głównie w gastronomii oraz hotelach) - południe Francji, zwłaszcza Lazurowe Wybrzeże i Paryż.

Sierpień:

praca przy zbiorach truskawek, cebuli, pietruszki, ziół, a także jabłek, gruszek, śliwek - Pikardia, Normandia i chmielu - Lotaryngia, praca w winnicach przy zbiorze winogron - Alzacja, Burgundia, wybrzeże Morza Śródziemnego, rejon Bordeaux, Dolina Loary oraz praca w branży turystycznej.

Wrzesień:

praca w winnicach przy zbiorze winogron oraz jabłek i gruszek. Prace związane z winobraniem mogą trwać nawet do listopada.

Ile zarobisz

Płaca minimalna we Francji wynosi 8,86 euro za godzinę (ok. 35 zł). Pracownicy sezonowi zatrudnieni w gastronomii i hotelach mogą liczyć na ok. 9-12 euro za godzinę (ok. 36-48 zł). Przy zbiorach owoców i warzyw zarobisz ok. 7-10 euro za godzinę (ok. 28-40 zł). Wysokość stawki zależy od tego, czy pieniądze są wypłacane w systemie akordowym, czy godzinowym.

Wlk. Brytania Lipiec:

praca w gastronomii (kelnerzy, barmani, pomoc w kuchni), hotelach (sprzątaczki, pokojówki), wioskach Holiday Villages - wyspa Wight, południe Anglii (Brighton, Bournemouth), Kornwalia (Truro), zachód (Blackpool), praca przy remontach - wszędzie, praca przy połowie ryb - Szkocja, Kornwalia, Devon.

Sierpień:

praca w branży turystycznej (gastronomii i hotelach), praca przy zbiorach owoców i warzyw m.in. malin, jabłek, kalafiorów czy brokułów - farmy na terenie całej Wielkiej Brytanii, zwłaszcza Walia oraz Szkocja, praca przy remontach domów oraz przy połowie ryb.

Wrzesień:

praca przy remontach hoteli - miejscowości turystyczne, południe Anglii (Brighton, Bournemouth), Kornwalia (Truro), zachód (Blackpool), praca przy zbiorach m.in. jabłek, gruszek, kalafiorów, brokułów, ziemniaków - farmy na terenie całej Wielkiej Brytanii.

Ile zarobisz

Stawka minimalna w Wielkiej Brytanii wynosi 5,93 funta (ok. 27 zł) za godzinę, dla osób, które nie ukończyły 21 lat 4,92 funta (ok. 22 zł). Najwięcej zarobisz przy połowie ryb, ok. 10-12 funtów za godzinę (ok. 45-54 zł), nieco mniej w gastronomii oraz hotelach, bo ok. 5-7 funtów za godzinę (22,5-31,5 zł), miesięcznie ok. 1-2,8 tys. funtów (ok. 4,5-12,6 tys. zł). Podobne płace przy pracach remontowych i na budowie, ok. 1-2,4 tys. funtów (4,5-10 tys. zł). Stawka minimalna w rolnictwie jest nieco wyższa i zależy od kwalifikacji. Wynosi ona 5,95-6,58 funta (ok. 26-29 zł) za godzinę i tyle zwykle dostają pracownicy sezonowi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki