Rozwój unii kredytowych na świecie

2013-08-13 4:00

W wielu krajach działalność unii kredytowych - w Polsce znanych jako SKOK-i - jest wysoko oceniana. Potrzebę rozwoju tych instytucji finansowych wyrażają nie tylko społeczeństwa, ale również rządy wielu państw. Krajem, w którym szczególnie wspiera się te podmioty jest Wielka Brytania.

Unie kredytowe reprezentują spółdzielczy model zarządzania. Właścicielami tych instytucji finansowych są ich członkowie, którzy wspólnie oszczędzają i pożyczają sobie pieniądze. W odróżnieniu od komercyjnych banków nie nastawiają się na maksymalizację zysków kosztem ludzi, lecz zwracają się w stronę ich potrzeb, oferując łatwy dostęp do atrakcyjnych usług i produktów finansowych. Na całym świecie unie kredytowe zdobywają coraz więcej zwolenników, a największym stowarzyszeniem, które je skupia, jest Światowa Rada Unii Kredytowych (WOCCU). Zrzesza ona ponad 200 mln członków w ponad 56 tys. unii, w tym także polskie spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe.

Polska docenionym partnerem

W lipcu br. podczas Międzynarodowej Konferencji WOCCU w Ottawie jednogłośnie przyznano stanowisko przewodniczącego tej organizacji Grzegorzowi Biereckiemu - twórcy spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych w Polsce.

- Światowa Rada Unii Kredytowych jest strukturą, której nadrzędną rolą jest reprezentowanie unii kredytowych wobec instytucji o charakterze globalnym. Przykładem tu jest choćby współpraca z grupą G8, czyli organizacją, która decyduje o strategicznych kierunkach rozwoju tego świata - mówi Grzegorz Bierecki i dodaje: - Zaangażowanie WOCCU jako swoistego rzecznika interesów jest niebywale ważne dla jakości regulacji dotyczących unii kredytowych i dla możliwości zachowania ich unikalnego charakteru. To zagadnienie, na którym teraz, w zmieniającym się świecie, Światowa Rada Unii Kredytowych musi się koncentrować.

Pomoc społeczeństwa

Światowy kryzys, który w 2007 roku rozpoczął się w USA i uderzał w kolejne kraje, pokazał konsekwencje decyzji wielkich instytucji finansowych, jakie ponoszą gospodarki narodowe oraz społeczeństwa. Alternatywę dla banków komercyjnych konsumenci coraz częściej znajdują w uniach kredytowych, czyli odpowiednikach polskich SKOK-ów. W 2011 roku dali temu przykład w ramach akcji Bank Transfer Day. W proteście przeciwko podwyżce opłat przez Bank of America ponad 650 tysięcy konsumentów przeniosło swoje depozyty z wielkich banków do unii kredytowych. Korzyści wynikające z członkostwa w spółdzielczości finansowej zauważyli też protestujący uczestnicy słynnego ruchu Occupy Wall Street. Sprzeciwiając się polityce banków, utworzyli własną unię kredytową, która będzie dostępna dla wszystkich, oferując atrakcyjne produkty finansowe oparte na przejrzystych zasadach.

Wsparcie instytucji centralnych

Na zrównoważone działania unii kredytowych oraz ich zaangażowanie w aktywizację małych społeczności uwagę zwracają zarówno konsumenci, jak i rządy wielu państw, które wspierają te instytucje, procedując wiele ustaw czy rozwiązań służących ich rozkwitowi. W krajach, takich jak Australia, Nowa Zelandia czy Stany Zjednoczone od kilku lat przygotowywane są ustawy ułatwiające rozwój spółdzielczości finansowej, a sami rządzący, dając wyraz zaufania tym instytucjom, zachęcają obywateli do skorzystania ze spółdzielczej alternatywy.

Stanowisko brytyjskiego rządu

W Europie krajem, który w ostatnim czasie aktywnie wspiera rozwój unii kredytowych, jest Wielka Brytania. Sajid Javid, sekretarz finansów w rządzie premiera Davida Camerona, poinformował, iż brytyjski rząd będzie działał na rzecz unii kredytowych. "Każdy, kto jest w jakiś sposób zaangażowany w sektor unii kredytowych, powinien wiedzieć, że ma oparcie w naszym rządzie" - mówi w wywiadzie dla "Credit Union News" Sajid Javid. Dzięki tej pomocy brytyjskie unie będą w stanie zatrudnić nowych pracowników i pozyskać ponad milion nowych członków w ciągu najbliższych pięciu lat. Zaznacza również, iż to właśnie dzięki uniom kredytowym wielu Brytyjczyków miało szansę na spłatę kilkuletnich zadłużeń, a także otrzymało możliwość założenia dochodowego biznesu.

- Jestem za tym, aby unie kredytowe mogły zaproponować swoim klientom nowe usługi. Wiele unii już teraz oferuje kredyty hipoteczne, ubezpieczenia oraz inne ciekawe usługi - to gwarantuje nie tylko wysoką konkurencyjność względem sektora bankowego, ale także daje większe wsparcie klientom, którzy mogliby uzyskać komplet usług w jednym miejscu, zamiast w kilku bankach - mówi Sajid Javid.

Zjednoczone Królestwo to kraj, w którym szczególnie stawia się na rozwój spółdzielczości finansowej. Ma to być odpowiedzią na rosnącą ekspansję firm pożyczkowych, które oferują szybkie, krótkookresowe, nierzadko lichwiarskie pożyczki udzielane na przykład pod zastaw najbliższej wypłaty pensji lub zapomogi. Dlatego też w kwietniu br. rząd brytyjski zapowiedział, że w ciągu dwóch lat przeznaczy na rozwój unii kredytowych 38 mln funtów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki