Super Fokus: Telepatia

2014-08-09 16:22

Mieszkające w głębinach wieloryby porozumiewają się w sposób, który wprawia w zdumienie naukowców. Dwa osobniki znajdujące się w odległości setek kilometrów od siebie potrafią odbierać swoje sygnały - prawdopodobnie dźwiękowe - których ludzkie ucho z pewnością by w taki sposób nie wychwyciło.

Mieszkające w głębinach wieloryby porozumiewają się w sposób, który wprawia w zdumienie naukowców. Dwa osobniki znajdujące się w odległości setek kilometrów od siebie potrafią odbierać swoje sygnały - prawdopodobnie dźwiękowe - których ludzkie ucho z pewnością by w taki sposób nie wychwyciło. "Niektórzy eksperci uważają to za formę telepatii" - napisał Stephen Juan, antropolog z Uniwersytetu w Sydney. "Choć dziś według nauki ludzka telepatia nie istnieje, może kiedyś wieloryby ťzakomunikująŤ nam jakąś nową, nieznaną prawdę" - dodaje naukowiec.

Niektórzy uważają, że te ssaki robią to już teraz! Nie brakuje zwolenników tezy o możliwości komunikacji telepatycznej ludzi z wielorybami. Entuzjaści rozmów z wodnymi znajomymi twierdzą, że snują oni zawiłe opowieści o kosmosie i tworzeniu otaczającej nas rzeczywistości przez umysł... Nie tylko wieloryby zdają się mieć szósty zmysł, zdolność odbierania niewidzialnych i niesłyszalnych dla nas komunikatów. Zwierzęta - od afrykańskich słoni po sumy - często wyczuwają zbliżające się kataklizmy, takie jak trzęsienie ziemi czy tsunami. Dzięki temu w porę zaczynają ucieczkę w bezpieczne miejsce.

Zobacz: Super Fokus: Architektura kontra natura

Krzyżyki, koła i linie

Naukowcy od dawna próbują wyjaśnić, czy telepatia faktycznie istnieje, czy też wszystkie jej rzekome przypadki to tylko zbiegi okoliczności. Badania zaczęły się w XIX wieku i trwają do dziś. Jednym z najbardziej znanych eksperymentatorów, którzy się ich podjęli, był Joseph Banks Rhine (1895-1980). Ten Amerykanin miał wykształcenie botaniczne, ale zainteresował się też zjawiskami nadprzyrodzonymi i spirytyzmem. W 1927 roku zaczął przeprowadzać eksperymenty, które miały dowieść istnienia zjawiska telepatii lub mu zaprzeczyć. W tym celu zrobił specjalny zestaw kart z różnymi wzorami - krzyżykiem, kołem, trzema falistymi liniami, kwadratem i pięcioramienną gwiazdą. Losowo wybrane do badań osoby wybierały karty i intensywnie myślały o namalowanych na nich wzorach, zaś inne osoby miały odczytać te myśli i zgadnąć, o którą kartę chodzi. Wyniki porównywano ze statystycznym prawdopodobieństwem podania prawidłowej odpowiedzi. "Progu szansy" nie udało się przekroczyć, ale był wyjątek: pewien mężczyzna odgadywał wzorki znacznie częściej niż inni - w sześciu na dziesięć przypadków, choć teoretycznie prawdopodobieństwo takiego przebiegu badania wynosiło jeden do miliona.

Zagadka bliźniąt

Często słyszy się, że bliźnięta, zwłaszcza jednojajowe, czują ze sobą niezwykłą więź, a podobieństwo ich życiorysów bywa szokujące, nawet wtedy, gdy mieszkają z dala od siebie. Niektóre pary bliźniąt twierdzą też, że potrafią nawzajem czuć swoje emocje i przekazywać sobie wiadomości. W 2009 roku przydarzyło się to siostrom Gemmie i Leannie Houghton z Wielkiej Brytanii. Leanna choruje na epilepsję, a ataki, przy których traci świadomość, mogą zagrażać jej życiu. W marcu kobieta dostała ataku podczas kąpieli, a gdy zaczęła tonąć, siedząca w drugim pokoju Gemma poczuła, że musi natychmiast wejść do łazienki i ruszyć siostrze na pomoc. Dzięki temu Lenna przeżyła. Świat zdumiały też bliźniaczki Zang Jiahuan i Zang Jiale z Shaoxing, które podczas udzielania wywiadów czy zdawania egzaminów na studiach mówią dokładnie te same kwestie i uzyskują identyczną liczbę punktów. Zjawisko telepatii bliźniąt stało się w końcu przedmiotem badania naukowego. Dr Lynne Cherkas, genetyk z King's College w Londynie, przeprowadziła ankiety z udziałem wielu rodzeństw. Stwierdziła, że jedna na pięć par bliźniąt jednojajowych odczuwa zjawiska telepatyczne związane z bratem lub siostrą, podczas gdy w przypadku dwujajowych - jedna para na dziesięć.

Jak to wyjaśnić?

Naukowcy próbują potwierdzić istnienie telepatii lub mu zaprzeczyć i jak na razie udało im się tylko to drugie - a przynajmniej tak sądzą. Z kolei ci, którzy ze względu na przekonania lub osobiste doświadczenia uznają telepatię za fakt, mają rozmaite teorie na temat tego, czym ona tak naprawdę jest. Jedna z tych hipotez głosi, że człowiek potrafi wysyłać coś w rodzaju fal mózgowych na duże odległości, na takiej samej zasadzie, na jakiej wysyłane są fale radiowe. Inna wskazuje na substancje, które uaktywniają się w mózgu. Indianie znad Amazonki potrafią sztucznie wywoływać u siebie m.in. umiejętność czytania w cudzych myślach i przewidywanie przyszłości przy pomocy naparu z rośliny zwanej DMT. Substancja zawarta w tej roślinie jest też wydzielana przez ludzką szyszynkę, której często przypisuje się bycie ośrodkiem paranormalnych zdolności człowieka. Może to ona ukrywa rozwiązanie zagadki telepatii?

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki