Edward Linde-Lubaszenko: Szukam żony młodszej o 50 lat! Będę sprawny do 85. urodzin

2010-11-19 13:21

Ale się porobiło! Edward Linde-Lubaszenko (71 l.) zdradził nam swoją głęboko skrywaną tajemnicę. Znanemu aktorowi znudził się kawalerski stan i szuka młodej połowicy. Mało tego! Obiecuje przyszłej wybrance sprawność i to przez najbliższe 14 lat!

A wszystko przez Andrzeja Łapickiego (86 l.), który zakochał się, a potem poślubił młodą kobietę. Teraz miłość pana Andrzeja i Kamili (26 l.) jest wzorem do naśladowania dla wielu mężczyzn po "50". Szczególnie tych samotnych.

Przeczytaj koniecznie: Linde-Lubaszenko: Szukam fajnej 19-latki!

Jednym z nich jest sam Edward Linde-Lubaszenko, aktor, który podobnie jak Łapicki jest niezwykle ważną postacią polskiego kina. Aż trudno sobie wyobrazić, że ten wielki artysta jest sam. Teraz wyznał "Super Expressowi", że nie chce, by ten stan trwał dłużej. Dlatego szuka miłej młodej kobiety.

Wymagania wobec kandydatek? Aktor ma wyjątkowo skromne. - Wiek do 25 lat - mówi. I tyle! - Tak, byśmy mieli więcej tematów do rozmów - dodaje.

Sam pan Edward to doświadczony mężczyzna. Był w kilku związkach. Ma dzieci, ale już dorosłe. No i jest wielkim miłośnikiem kobiecej urody! Uwielbia sport i nie tylko ten w telewizji. Regularnie ćwiczy. Wielu młodych mężczyzn mogłoby mu pozazdrościć sylwetki. Jest sprawny i zdrowy.

Ba! Aktor składa również deklarację: - Zobowiązuję się, że do 85. urodzin będę aktywny. Sprawny. Całkowicie w formie - zapewnia i dodaje: - A co będzie, gdy skończę 86 lat, to nie wiem. Musiałbym zapytać Andrzeja Łapickiego. Chętnie spotkam się z paniami, które wyślą oferty.

Patrz też: Andrzej Łapicki: Dobrze zrobiłem, że się ożeniłem ZDJĘCIA!

Drogie Panie! Przysyłajcie swoje oferty ze zdjęciami na adres internetowy: [email protected]. Koniecznie napiszcie też kilka zdań o sobie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki